Essie Bordeaux

Lakiery Essie uwielbiam – może nie zachwycają trwałością, bo trzymają się ciut lepiej jak te z Golden Rose, a są od nich kilka razy droższe, ale uwielbiam ich kolory, nazwy! oraz bardzo wygodny pędzelek.


Dzisiejszy bohater to idealny lakier na chłodniejsze miesiące. Essie Bordeaux to piękny, elegancki kolor. Jakoś ostatnio nie mam ochoty na klasyczne czerwienie, po takie bordo sięgam bardzo chętnie, bo pasuje mi praktycznie do wszystkiego (chociaż wiecie, moja garderoba to czerń, szarość, granat, beż i biel:D)).


Minus tego koloru, to że potrzebuje dwóch dość grubych warstw lub trzech cienkich. Lepiej jednak wyglądają 3 cienkie. Trwałość bardzo na tak, 5-6 dni, z lekko pościeranymi końcówkami, na moje standardy to bardzo długo.


Jaki kolor króluje u Was na pazurkach?

Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

61 komentarzy:

  1. piękny kolorek :) ja obecnie czaję się na zimową kolekcję essie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie z zimoej zauroczyl czerwony i taki wpadajacy w mocny roz;)

      Usuń
  2. Bardzo mi się podoba ten kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękny! Też uwielbiam Essie za ich nazwy. A te bordowe odcienie to chciałabym wszystkie. Co do krycia, jestem w stanie to przeboleć, Bordeaux wygląda mi na żelek (mam rację?), a ostatnio polubiłam je na paznokciach.

    U mnie na paznokciach ostatnio tylko odżywka z Nail Tek, bo mi się sypać zaczęły, a w kolejce do malowania czeka Wicked i Big Spender, moje najnowsze zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest kremowy, za zelkami nie przepadam, bo nie sa w stanie pokryc moich bialych koncowek. Ja zawsze na lakier daje jakis utwardzacz, dzis Poshe. Uwielbiam teb polysk jaki daje!
      Twoje lakierowe zdobycze piekne! Szczegolnie Wicked:D
      Zycze szybkiej walki o zdrowe i piekne pazurki!

      Usuń
    2. Ja za żelkami nie przepadałam dopóki nie dopadłam Twin Sweater Set w którym z miejsca się zakochałam (choć to raczej taki pół-żel :)).

      Usuń
  4. Jak ja kocham takie odcienie na pazurkach :) Coś czuję, że bordeaux dołączy do moich essiakowych ulubieńców:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolor bardzo fajny, ja rok temu non stop nosiłam taki bordowy lakier, ale jakiś drogeryjny tanioszek i gdzieś zaginął :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny kolor , szkoda tylko że mi po takich ciemnych kolorkach pazurki się przebarwiają

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja używam bazy i wtedy nie mam problemu z odbarwieniem płytki.

      Usuń
  7. Piękny kolor :) Aktualnie mam na paznokciach coś bardzo podobnego :)

    OdpowiedzUsuń
  8. piękny odcień bordo :) jesienią wręcz idealny i na dodatek taki elegancki :) kolejny dopiszę sobie do listy hyhyhy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! Elegancki, lubię takie odcienie u siebie na pazurkach:) u mnie lista Essiakowa póki co pusta;>

      Usuń
  9. U mnie klasyczna, ale ciemna czerwień! Ale nie powiem narobiłaś mi smaka na typowe bordo ;-D Kolor cudny, pazurki również! Pozdrawiam :-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! Ja jakoś muszę odpocząć od czerwieni, nie mam na nią nastroju!

      Usuń
  10. ojojoj jak mi się podoba ten kolorek!

    OdpowiedzUsuń
  11. Typowo jesienny kolor, ale bardzo fajny. U mnie dzisiaj Essie geranium - piękna czerwień.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękny ten Twój Essiak! Ja ostatnio odpoczywam od czerwieni, ale sobie zapisałam Twoją:)

      Usuń
    2. Do kupienia w ezebra.pl za 14,94 :)

      Usuń
    3. Zacna cena! Tym bardziej, że zaraz DDD:D

      Usuń
    4. Planujesz jakieś zakupy? Mi marzy się czekoladowa paletka i róż MUR, jakiś essiak i seche vite.

      Usuń
    5. Zastanawiam się nad paletką MUR albo Zoeva...czkoladową paletkę macałam u Sisi - jest błyszcząca, chyba za mało w niej matów dla mnie. Ja używam Poshe, nie sciąga mi końcówe jak Seche:)

      Usuń
  12. Mój kolor :) noszę go zarówno latem jak i jesienią czy zimą :) uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) dla mnie to raczej jesienny typ, choć zobaczymy co wyjdzie w lato:D

      Usuń
  13. Lubię takie kolory na pazurkach ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Odpowiedzi
    1. Zdecydownie jest klasyczny, nieprzemijający i zawsze pasujący:)

      Usuń
  15. U mnie Essie długo się trzyma na paznokciach. Poza tym to jedna z moich ulubionych marek. Maja piękne kolory, łatwo się aplikują i nie są nieziemsko drogie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten egzemplarz trzyma się wyśmienicie nawet u mnie. Mogę pomalować pazurki w niedzielę, zmyć sobie w sobotę i w nowym tygodniu nie martwić się o koniecznośc nowego mani:D

      Usuń
  16. Kolor idealny na tę porę roku, no i trwałość Essie zawsze zachwyca! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie Essie to zazwyczaj 3-4 dni, ten wyjątkowo 5-6:D kolor pieknie jesienny jest:)

      Usuń
  17. Ja rzadko maluję paznokcie, bo mi lakiery słabo się trzymają a i nie mam czasu ani cierpliwości, żeby malować co drugi czy trzeci dzień.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś też tak miałam:( nawet 1-2 dni i po pięknym mani. Mi pomogło stosowanie utwardzacza i teraz wpadłam na pomysł lekkiego zmatwienia płytki. Teraz spokojnie 3-4 dni, a nie które lakiery nawet do 5-6:)

      Usuń
  18. U mnie Essie wytrzymują najdłużej 5 dni, ale ja często zmieniam kolor na paznokciach, więc jakoś mi to nie przeszkadza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chce pomalować w niedzielę i cieszyć się cały tydzień jednym mani:) leniuszek jest ze mnie:P

      Usuń
  19. On jest po prostu przepiękny!!! Niemożliwe ze jeszcze go nie kupiłam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam pojęcia dlaczego jeszcze tego nie zrobiłaś:D nadrabiaj szybciutko:)

      Usuń
  20. Cudowny kolorek taki jakie lubie najbardziej ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. nigdy nie miałam bordowego lakieru :P u innych mi sie podoba ale sama jakoś nigdy nie mam ochoty na taki kolorek :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Aktualnie króluje na moich paznokciach sama odżywka, bo mam jakąś przerwę w dostawie weny na malowanie :) Ale pewnie nie potrwa to długo i wrócę z wielką ochotą do mojej jesiennej siódemki. Bordeaux śni mi się po nocach i pewnie kiedyś będzie mój, chociaż te trzy warstwy nieco studzą moje zapędy... Ale kolor, eh :D
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Essie szybko schnie, więc te 3 warstwy mnie jakoś specjalnie nie bolą. Ja nie pamiętam kiedy miałam przerwę w malowaniu pazurków. Zawsze jak mam gołe to Facet się mnie pyta, czy wszytko okay, bo mam nagie pazurki!;)

      Usuń
    2. Hahahaha :D Ja od czasu do czasu takiej przerwy potrzebuję, a potem wracam do moich wszystkich, kolorowych dzieci z większym zapałem :D

      Usuń
    3. :D ja sobie jakoś nie wyobrażam siebie latać tak nago, czasem po domu między jednym malowaniem, a sprząteniem;) U mnie kolorowo ograniczony zasób, ale ja nudna jestem:D

      Usuń
  23. Piękny odcień - idealny na tą porę roku.

    OdpowiedzUsuń
  24. Idealny kolor na jesień ale szkoda, że potrzebuje aż 3 warstw.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No szkoda, ale jestem w stanie mu to wybaczyć...;)

      Usuń

Dziękuję za komentarz! Odpowiadam na każdy i bardzo sobie cenię kontakt z moimi Czytelnikami. Komentować mogą tylko zalogowane osoby.

Nie jest to jednak miejsce na wklejanie linków, wiem jak trafić na stronę autora komentarza. Wszystkie wiadomości z linkami usuwam i nie odwiedzam takich blogów. Jeżeli chcesz, abym odwiedziła Twoją stronę napisz mi maila lub wiadomość na Instagramie.