Dwie lewe ręcę i Otwarte Mistrzostwa Fryzjerstwa Polskiego

Jak chodzi o fryzury to jestem kompletną nogą. Moje największe włosowe osiągnięcie to kok z warkoczem. Jednak ja wybitnie leniwa jestem  i ostatnio korzystam tylko z opasek-warkoczy. Pokażę je w innym poście, bo dziś chciałam napisać kilka słów o Otwartych Mistrzostwach Fryzjerstwa Polskiego



Mistrzostwa odbędą się w niedzielę 19 kwietnia – są dwie grupy, juniorzy i seniorzy i podział na fryzjerstwo damskie i męskie. Z wielką przyjemnością będę się przyglądać  damskim zmaganiom, ale i zawieszę oko na męskie inspiracje. Mój Mężczyzna  potrzebuje nowej fryzury, chce mu pokazać kilka fajnych opcji.  

Może Wy mi podacie kilka propozycji na męskie fryzury? Dawajcie linki, nazwiska gwiazd czy postaci z filmów. Będę wdzięczna za każdą odpowiedź. 

Wszelkie informacje o mistrzostwach znajdują są tutaj.  

Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

22 komentarze:

  1. ja niestety też mam dwie lewe ręce do fryzur :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ciężkie i skomplikowane;)

      Usuń
    2. Mam dokładnie ten sam kłopot. w dodatku mam wielki garbaty nos, który nie wygląda dobrze, gdy mam spięte włosy, więc codziennie mam rozpuszczone :)

      Usuń
    3. Ja prawie codziennie mam koka:D

      Usuń
  2. Haha, nawet mi nie mow o fryzurach, swego czasu probowalam rozne tutoriale z YT ale nic mi tak fajnie nie wychodzilo jak dziewczynom z YT :(

    OdpowiedzUsuń
  3. ja mam nawet problemy ze zrobieniem ładnego, gładkiego kucyka.. o kokach i innych to w ogóle już nie mówię. zresztą moje włosy są mało podatne i wszelkie upięcia się rozwalają od razu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gadłkiego nigdy nie robię, przy moich długaśnych włosach to masakra! Ja noszę bardzo często koka, ale takiego raz dwa trzy, jest bardzo nierówny, ale mi się podoba:)

      Usuń
  4. Ja też jestem włosowym leniuchem, więc piątka ;)
    Pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  5. ja też jestem fryzurową nogą i w sumie sprowadzam swoją pielęgnacje do mycia, odżywki i raz na jakiś czas oleju, suszę naturalnie. Mój mężczyzna ostatnio namiętnie wałkuje w internecie fryzury zakrywające zakola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój z zakolami się pogodził, są, trzeba je polubić:)

      Usuń
  6. I ja mam dwie lewe ręce do fryzjerstwa :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Też mam dwie lewe ręcę do fryzur! No cóż nie można być miszczem we wszystkim :D hyhyhy

    OdpowiedzUsuń
  8. ja rzadko coś robię ze swoimi włosami, kiedyś , jak byłam młodsza częściej jakie zaplatańce i inne , dziś albo związane w kitę albo rozpuszczone :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaplatancow nie umiem:( tylko komus, sobie nie zrobie.

      Usuń

Dziękuję za komentarz! Odpowiadam na każdy i bardzo sobie cenię kontakt z moimi Czytelnikami. Komentować mogą tylko zalogowane osoby.

Nie jest to jednak miejsce na wklejanie linków, wiem jak trafić na stronę autora komentarza. Wszystkie wiadomości z linkami usuwam i nie odwiedzam takich blogów. Jeżeli chcesz, abym odwiedziła Twoją stronę napisz mi maila lub wiadomość na Instagramie.