Różowy hibiskus [Pink Hibiscus, Yankee Candle]

O boże! Jak ten wosk pachnie! Jakby w pomieszczeniu był ogrom kwiatów. Kilkanaście wazonów w każdym kącie domu.


Bardzo dekoracyjny, oszałamiający świeżym, nieco egzotycznym zapachem hibiskus jest ceniony – między innymi za swoje lecznicze właściwości – na całym świecie. Problem w tym, że jego pąki kwitną tylko jeden dzień. Na szczęście specjaliści od zapachowych wrażeń mają sposób na to, aby zjawiskowy aromat hibiskusa zatrzymać na dłużej. W różowym wosku Pink Hibiscus znajdziemy najczystszą, kwiatową esencję – pobraną z samego wnętrza pięknych kwiatów. Dzięki Yankee Candle będziemy mogli cieszyć się tym wyjątkowym aromatem do woli i z łatwością zamienimy wnętrze własnego domu w egzotyczny ogród otoczony kwitnącymi hibiskusami.

Zapach jest szalenie, ale to szalenie intensywny. Kwiatowy, słodki, ale nie jest przytłaczający. Pachnie jak świeżo zerwane kwiaty, ale kompletnie nie wiem jakie, ale jest to zapach faktycznie ciut egzotyczny i soczysty. Jak przystało na takie mocne zapachy: jedną porcję wosku można palić raz, bo po ponownym zapaleniu zapach jest ledwo wyczuwalny.  Ja zazwyczaj palę 1/3 wosku na raz. Różowy hibiskus jest fantastyczny!

Linia zapachowa: Kwiatowa
Seria: Classic

Dostępność: Goodies.pl


Ja w ogóle jestem fanką hibiskusa, uwielbiam herbaty na hibiskusie. Kiedyś były dostępne herbaty o smaku hibiskus i malina, teraz nie znajduję ich w sklepie. Doczytałam sobie, że hibiskus to dzika róża i faktycznie – w herbatach dzika róża na pierwszym miejscu jest hibiskus, ale to nie jest ten sam smak, który mam w głowie. 

Lubicie hibiskus? 


Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

23 komentarze:

  1. miałam go i bardzo mi się spodobał

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja z wielką przyjemnością go palę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też uwielbiam herbaty hibiskusowe, w dziecinstwie nie chciałam pić innych. Zapach mógłby przypaść do gustu i mi:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Średnio przepadam za kwiatowymi zapachami, ale ten mnie kusi ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tylko ja nie wiem jak pachnie hibiskus? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powąchaj w sklepie herbatę z dzikiej róży, to te klimaty:)

      Usuń
  6. mógłby przypaść mi do gustu, ale ja latem wiosną to nawet nie myślę o zapachach :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam ten zapach :) ma w sobie taki delikatny kwasek :) idealny na cieplejsze dni gdy przez otwarte okno wpada lekki wietrzyk :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wąchałam tą świecę 'na sucho' i zapach totalnie mi nie przypadł do gustu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na sucho nie jest interesujący, zdecydowanie zyskuje po zapaleniu:)

      Usuń
  9. Właśnie skończyłam palić wosk z tego zapachy i przepadłam. Pachnie cudownie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dla mnie hibiskus kojarzy się od razu z herbatą.

    OdpowiedzUsuń
  11. ależ mam zaległości woskowe, muszę w końcu zrobić zakupy w Goodies bo wszystko mi się pokończyło, zwrócę uwagę na hibiskusa bo zapowiada się ciekawie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też muszę nadrobić, bo ostatnio trochę mniej paliłam;)

      Usuń

Dziękuję za komentarz! Odpowiadam na każdy i bardzo sobie cenię kontakt z moimi Czytelnikami. Komentować mogą tylko zalogowane osoby.

Nie jest to jednak miejsce na wklejanie linków, wiem jak trafić na stronę autora komentarza. Wszystkie wiadomości z linkami usuwam i nie odwiedzam takich blogów. Jeżeli chcesz, abym odwiedziła Twoją stronę napisz mi maila lub wiadomość na Instagramie.