ZAPACHY NA JESIEŃ 2016

Idzie jesień! Cieszę się z tego niesamowicie, będzie pora na długie leniwe wieczory, kąpiele, na chodzenie w rajstopach (naprawdę lubię!) i w ciepłych swetrach. I  w cięższych zapachach, jestem osobą, która preferuje inne zapachy na różne pory roku, inne kolory lakierów do paznokci. Choć np. mój-prawie teść ma również krawaty na różne pory roku.

Wiem, ze wiele osób ubolewa, że będzie teraz szaro, chłodno i wilgotno. Kiedyś też nie lubiłam tego okresu, ale odkąd mam samochód (czyli ponad 4 lata) nie straszne mi marznięcie na przystanku i w deszczu. A i kaloszki też poprawiają nastrój w deszczowe dni, bo nie muszę się martwić o zamoczenie butów. Jednak to samochód zdecydowanie podniósł komfort mojego życia w zimnych miesiącach.

Jesień wcale nie musi być wcale taka zła, a umilić ją mogą przepiękne zapachy. Ostatnio poszłam do drogerii i poszukałam zapachów, które mogłabym nosić tej jesieni. Oto moje typy:



  • Le Nuit  Tresor – słodki, ciut owocowy i z pięknym flakonem! 
  • Euphoria Deep - klasyczna Euphoria mi się totalnie nie podoba, ale wersja Deep jest inna, przepiękna!
  • Crystal Noir Versace – kobiecy, ekskluzywny, nie jest kwiatowy. Bardzo ciekawa propozycja!
  • The One  – zapach ciężkawy, mocny, daleko czuć kwiaty i jest naprawdę fajny!




  • Lady Million EDP – jest to zapach kwiatowy, cięższy, kojarzy mi się z dorosłością. Jest też nowa wersja Prive, która jest zdecydowanie słodsza.
  • 1 Milion EDT – to męski odpowiednik zapachu, który mi podoba się zdecydowanie bardziej niż wersja damska. Jest wytrawny, odrobinę korzenny i drzewny. Nie mam problemu, aby kupić męski zapach!



  • Si EDP – oj jak ten zapach długo za mną chodzi! Jest ciepły, ciężki, słodki, wirujący w głowie…
  • Si EDT – jest to najlżejszy zapach z tej serii, ale jednocześnie najsłodszy.
  • Si  Intense EDP – ta wersja wg mnie jest najmniej słodka i taka bardziej dostojna. 



  • Black Opium EDP – początkowo nie do końca mi pasował, ale ma w sobie coś przyciągającego…
  • Black Black Opium Nuit Blanche EDP– jest naprawdę mocny i nie jest to kwiatowa pozycja. Nie myślałam, że tak mi się spodoba!

Wszelakie zdjęcia pochodzą z perfumerii perfumy-perfumeria.pl i tam znajdziesz zapachy w niższych cenach niż stacjonarnie. 

Jaki zapach będziesz nosić tej jesieni?



Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

38 komentarzy:

  1. Wczoraj mówiłam przyjaciolce, że w sumie cieszę się z nadchodzącej jesieni, bo nie będę musiała codziennie katować się maszynka do golenia:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D ja depiluję nogi cały rok, ale w zimie zdecydowanie rzadziej:))

      Usuń
  2. Jeszcze nie mam upatrzonego na jesień :)
    Muszę się obejrzeć za jakimś. Mnie osobiście jesień wcale nie cieszy. No chyba, że są to piękne, słoneczne dni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie są najpiękniejsze, ale te szare też coś mają w sobie:)

      Usuń
  3. Crystal Noir Versace wpisuje na listę do powoąchania w sephora

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaciekawiłaś mnie tym Le Nuit Tresor, nie zwróciłam na niego nigdy uwagi, a opis brzmi dość w moim guście no i opakowanie ma piękne :D Z tych zapachów wąchałam jedynie Si EDP i ooooo mamo... <3 Szkoda tylko, że duża pojemność taka droga :/ ALe jest cudowny. Ciekawią mnie pozostałe wersje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opakowanie jest bombowe! Ten zapach ma w sobie typowe nuty Lancome, więc jeżeli lubisz inne słodkie zapachy tej marki to powinny przypaść Ci do gustu:)

      Usuń
    2. W zapachach Lancome nie mam za dużego rozeznania i znam jedynie Poeme, który swoją drogą mocno mi nie pasował. Muszę więc udać się do perfumerii i po prostu powąchać :D

      Usuń
    3. Poeme nie znam, ale powąchaj ten z wpisu, a nuż CI przypadnie do gustu:)

      Usuń
  5. Uwielbiam Versace :) mam wielki flakonik, więc z pewnością będę go używać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdziwiła mnie ich nietypowa duża pojemność - 80:D bo większość jest 50 lub 100

      Usuń
  6. Musze spróbować Black Opium :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lancome i YSL to moi ogromni ulubieńcy. Versace też lubię, ale bardziej na innych niż na sobie :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam black opium. to mój zapach na szczególne okazje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękny jest, choć mi się podoba bardziej ta wersja Nuit:)

      Usuń
  9. Lubię klasyczną Euphorię, więc tym bardziej interesuje mnie zapach Deep

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie klasyczna jest zbyt oklepana, tz. zewsząd ją można czuć, ale ta wersja Deep jest przepiękna!

      Usuń
  10. Siiiiii! Kocham! Musze wreszcie przutylić wersję Intense! <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Zapach Lancome mnie kusi przeogromnie :)
    Ja akurat klasyczną Euphorię uwielbiam i zastanawiam się czy tej jesieni nie postawić właśnie na nią ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi ona nie odpowiada, wszędzie ją można wyczuć, a ja wolę bardziej nietypowy zapach;)

      Usuń
  12. Ostatnio kupiłam klasyczną Euphorię, bardzo chciałabym poznać Deep. The one DG wręcz nie mogę znieść, boli mnie od nich głowa. La Nuit Tresor bardzo lubię. Natomiast Si mnie nie zachwyca. Świetny post!

    OdpowiedzUsuń
  13. Marzy mi się Black Opium :)
    A co do początku posta - masz rację! Samochód szczególnie w tych zimniejszych porach roku podnosi jednak komfort życia :) Aczkolwiek w dalszym ciągu przeszkadza mi niestety to, że ciemno robi się coraz szybciej. Najbardziej nie znoszę, gdy ciemności zapadają o godzinie 16. Źle mi się wtedy funkcjonuje, chodzę śnięta i mało mam energii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, to jest najgorsze, tu się zgadzam. Ale kakao, jeden słoneczny dzień, dwie kawy i się przetrwa do marca:)

      Usuń
  14. W tym roku będę sobie umilać dzień Burberry London i YSL Black Opium ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. London nie znam, ale Opium jest naprawdę śliczne i się nie dziwię, że go wybrałaś:)

      Usuń
  15. Deep Euphoria mnie uwiodły :D Chcę flakon, koniecznie!
    Ale Black Opium tez mnie kusi :D

    PS> Też lubię nosić rajstopy, właśnie jesienią zdecydowanie więcej i częściej pokazuję swoje nóżki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chyba też, choć myślę, że tak pół na pół chodzę w spodniach i w sukienkach/spódniczkach:)

      Usuń
  16. Le Nuit Tresor - wypróbuj tę nową wersje :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kiedyś bardzo lubiłam Euphorię, a teraz, z Twoich propozycji zdecydowanie najbardziej przemawia do mnie The One, cudny, nigdy mi się nie znudzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi klasyczna EUphoria się nie podoba, bo wszędzie ją czuć i jest taka...pospolita;) ta wersja nowa jest dla mnie przyjemniejsza, a The One jest piękne!

      Usuń
  18. Moja mama ma Versace Crystal Noir - zapach powala i mega długo się utrzymuje. W sam raz na jesień/zimę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Odpowiadam na każdy i bardzo sobie cenię kontakt z moimi Czytelnikami. Komentować mogą tylko zalogowane osoby.

Nie jest to jednak miejsce na wklejanie linków, wiem jak trafić na stronę autora komentarza. Wszystkie wiadomości z linkami usuwam i nie odwiedzam takich blogów. Jeżeli chcesz, abym odwiedziła Twoją stronę napisz mi maila lub wiadomość na Instagramie.