Co warto kupić w Rossmannie? TWARZ

Ostatnia tura promocji w Rossmannie! Ja się skusiłam jedynie na dwa kosmetyki do oczu. Poszłam w pierwszy dzień promocji, tak przed 18 i liczyłam się z dzikim tłumem i zmacanymi produktami. O dziwo tłumów nie było, bo 10 kobiet i jeden mężczyzna z dzieckiem. Wg mnie nie jest to tłum. Nie było też bałaganu, kosmetyki były uporządkowane. Jedynie jednej pani z obsługi nie chciało się schylić do szafy po kredkę i powiedziała, że cały towar jest wystawiony, co prawdą nie było. Na szczęści drugiej się chciało i nie robiła problemu. Jestem ciekawa ja było w innych drogeriach.


Tymczasem przejdę do tematu właściwego i polecę kilka podkładów, które sprawdzą się na cerze mieszanej w kierunku normalnej, bo takową teraz posiadam.

Podkłady, które polecam:
  • Matt, Bielenda – ale tylko wtedy kiedy nie masz jasnej cery, bo kolor 01 jest stosunkowo ciemny.
  • No mask, Lirene – ładnie wygląda na twarzy, też bardziej do opalonej cery, długo się utrzymuje, im dłużej na twarzy tym ładniej wygląda.
  • Podkład rozświetlający, Dr IrenaEris – pięknie wygląda na twarzy, na moim przetłuszczającym się czole wymaga użycia dobrego pudru matującego, ale twarz wygląda bardzo ładnie w nim. Nie polecam dla cery tłustej.
  • Long Lasting, Max Factor -  długotrwały, o matowym wykończeniu, do cery mieszanej i tłustej, krycie ma średnie.
  • Lasting Finish Nude, Rimmel – 100 Ivory jest świetny dla bladzioszków!

Dla cery mieszanej i tłustej nie polecam słynnego Healthy Mix, bardzo lubiłam wersję serum,  ale klasyczna wersja po prostu spływa gdy cera się przetłuszcza lub na zewnątrz jest ciepło. Polecam za to puder prasowany z tej serii. Moja Siostra poleca puder sypki z Wibo.

Z innych produktów do twarzy nie polecam nic szczególnego. Warto zwrócić uwagę na róże i rozświetlacze z Wibo i Lovely, bo są tanie, ale dobre. Jestem ciekawa czy pojawią się w drogeriach paletki z kremowymi rozświetlaczami, które Lovely ma niedługo wypuścić.

Nie polecam również żadnych korektorów, bo nie używam, nie potrafię. Zawsze je albo bardzo widać, albo tak je rozetrę, że widać pryszcza. Na szczęście moja skóra  w ostatnim czasie jest znośna podkład zazwyczaj wszytko przykrywa. I tak stosuję podkład pod oczy, ale te rozświetlające, a nie matujące. Czuję się rozgrzeszona.

Ja sama nie zamierzam iść w tym czasie do drogerii. Wszystko mam, nawet za dużo;) Chyba, że polecisz mi jakiś żółty podkład do cery mieszanej, jeszcze bardziej żółte od Bourjois to skoczę i zobaczę jak maja się jego testery.

Jakie są Twoje plany za zakupy?


Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

52 komentarze:

  1. Myślałam o kupnie korektora, ale sobie jednak to odpuszczę i kupię w jakimś sklepie internetowym.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czesto podczas promocji -49% promocji kupuję tusze do rzęs na wypróbowanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja znalazłam już tusz numer jeden i sama z siebie go nie zdradzam;)

      Usuń
  3. Ja podczas tej promocji kupiłam aż dwa produkty - wysuszacz z Sally Hansen i zmywacz do paznokci z Isany. W dodatku zrobiłam zakupy online, a mój chłopak był tak miły, że mi je odebrał. Na szczęście nic już nie potrzebuję ;).

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pierwszej turze skusiłam się na 3 produkty - odżywkę, top i wysuszać, na kolejnych odpuszczam :D Przytłacza mnie powoli nadmiar który mam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja często robię porządki i oddaję Siostrom kosmetyki, ale i tak mam dużo;)

      Usuń
  5. Kupiłam tylko szminkę podczas całej promo i chyba nic więcej nie kupie. Jak na mnie to wyczyn:P

    OdpowiedzUsuń
  6. ja póki co kupiłam dwie pomadki ochronne do ust,konturówkę i pomadkę matową od Wibo :D no i dwa tusze do rzęs i tusz do brwi :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Póki co nic nie kupiłam. Może skuszę się na podkład lirene no mask, bo bardzo go lubię.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja w tym tygodniu chyba nie idę. W pierwszym się złamałam i kupiłam dwie szminki. W drugim paletkę Wibo, eyeliner z Rimmela i cień z Bourjois. Podkłady mam, pudry mam, korektory mam - jeszcze z poprzedniej promocji. Do następnej chyba dam radę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że będziesz zadowolona z eyelinera z Rimmela:) Trzymam kciuki!

      Usuń
    2. Nadal się trzymam swojego postanowienia i omijam Rossmanna :D

      Usuń
    3. I jak wynik całościowy? Kto wygrał?;)

      Usuń
  9. Ja zdecydowanie mogę polecić podkład True Match z Lorela- używam już chyba piąte opakowanie i jestem bardzo zadowolona. Oprócz tego przepiękne róże z Rimmela, czy też puder sypki z Manhatanu! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo, kosmetyki z Manhatanu są rzadko polecane. Do TM mam jakiś wewnętrzny opór:(

      Usuń
  10. heh, u mnie na razie podkładów pod dostatkiem... na wiele długich miesięcy

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja kupiłam tylko to, czego mi brakowało - tusz do rzęs ale w ilości 2 szt. :) Od dawna interesował mnie Lash Sensational od Maybelline więc okazja była dobra, żeby go przetestować a do tego dorzuciłam jakiś pogrubiający z Lovely - bo ta marka ma udane tusze. Jeśli chodzi o podkłady to mogę polecić AA podkład wypełniający zmarszczki lub Bielenda liftingujścy - bardzo pozytywnie mnie zaskoczył

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem wierna Pump Up:)A czy te podkłady są gęste, kremowe i nie zastygają?

      Usuń
  12. I w tym tygodniu nic nie kupię ;) Trzeba ruszyć zapasy i myślę, że na następną edycję będę mogła poszaleć ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Może skuszę się na ten podkład z Rimmel ale mam nadzieję, że nic więcej mi nie wpadnie w ręce :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Chętnie spróbowałabym Bielendy, ale obawiam się, że 01 może być dla mnie za ciemny.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja też mam ogromny zapas, ale myślę ze z ciekawości się przejdę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chyba nawet nie;) jestem ciekawa czy ostatecznie coś Ci wpadnie w oko:)

      Usuń
  16. Ja się zastanawiam nad jakimś rozświetlaczem :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dzisiaj zapolowałam w Rossmannie na podkład Bourjois Healthy Mix w kolorku 51 :) Dobrze, że byłam kilka minut po 9 i przemknęłam niepostrzeżenie obok tabunu kobiet bo jak wychodziłam to mojego koloru już nie było :O Polecam jeszcze bazy z Bielendy (nowość - obecnie na blogu recenzja jednej z nich) :) Bell Hypoallergenic ma tez bardzo ciekawą ofertę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Często podkłady są jeszcze schowane w szafach:) dziękuję za polecenia:*

      Usuń
  18. kupiłam właśnie dzisiaj ten z DrEris :) i do tego puder rozświetlający ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. ja bardzo lubie ten fluid z bielendy ale wersja cover :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi ta wersja jakoś nie przypadła go gustu, wolę matującą:)

      Usuń
  20. Ja miałam zapolować na Max Factor... ale ostatecznie szaleństwo promocyjne w drogerii mninęło mnie bokiem :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Wow, to ja muszę być superbladziochem, bo mam Lasting Finish Nude w tym odcieniu i jest ciupkę za ciemny. Idealnie wpasowywał się we mnie Affinimat w kolorze 02 Light Porcelain, ale zauważyłam, że przestali go produkować, a mi się kończy obecny. Ktoś, coś poleci?

    OdpowiedzUsuń
  22. Muszę się przyglądnąć Lasting Finishowi :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja kupiłam podkład, róż, tusz i zmywacz do paznokci. Dziś był taki tłok, że nie mogłam spokojnie obejrzeć podkładów! A półki co niektóre już puste... Istne szaleństwo.

    OdpowiedzUsuń
  24. Muszę kupić ten no mask lirene, ale to kiedy indziej :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja, jak już myślę, że opanowałam użycie korektora, to kolejny raz już mi w ogóle to nie wychodzi xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest też chyba kwestia samego produktu - ostatnio kupiłam korektor w płynie z Catrice i z nim o dziwo jakoś nie mam problemu:D

      Usuń

Dziękuję za komentarz! Odpowiadam na każdy i bardzo sobie cenię kontakt z moimi Czytelnikami. Komentować mogą tylko zalogowane osoby.

Nie jest to jednak miejsce na wklejanie linków, wiem jak trafić na stronę autora komentarza. Wszystkie wiadomości z linkami usuwam i nie odwiedzam takich blogów. Jeżeli chcesz, abym odwiedziła Twoją stronę napisz mi maila lub wiadomość na Instagramie.