Dove - seria z marokańskim olejkiem arganowym do ciała

Nie zliczę ile razy pisałam, że lubię olejki. Do ciała, do twarzy, do mycia, na włosy. Po prostu kocham i z wielką przyjemnością używam. Olejki lubi też moje ciało, bo jako posiadaczka skóry suchej muszę o nią bardziej dbać. Dziś przedstawię serię z olejkiem arganowym marki Dove.


Żel pod prysznic Dove z marokańskim olejkiem arganowym


Gęsty, kremowy żel z kulkami olejku arganowego. Ładnie się pieni, piana jest gęsta, otulająca, bardzo przyjemna. Żel nie wysusza, ale też w moim odczuciu też nie nawilża spektakularnie. Niemniej jednak z drogeryjnych żeli jest jednym łagodniej obchodzących się z suchą skórą. Pachnie połączeniem olejku i mydła, ale według mnie Dove ma piękniejsze zapachy w swojej ofercie niż ten (ja uwielbiam wersję migdałową), a właściwości nawilżające są na takim samym poziomie co inne wersje. 

Skład: Aqua, Sodium Hydroxypropyl Starch Phosphate, Cocamidopropyl Betaine, Lauric Acid, Sodium Lauroyl Glycinate, Sodium Lauroyl Isethionate, Hydrogenated Soybean Oil, Helianthus Annuus Hybrid Oil, Sodium Chloride, Glycerin, Acacia Senegal Gum, Argania Spinosa Kernel Oil, Benzoic Acid, BHT, Butylene Glycol, Citric Acid, Dehydroacetic Acid, DMDM Hydantoin, Gelatin, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Helianthus Annuus Seed Oli, Iodopropynyl Butylcarbamate, Mica, Parfum, Phenoxyethanol, Silica, Sodium Benzoate, Sodium Hydroxide, Sodium Isethionate, Stearic Acid, Tetrasodium EDTA, Xanthan Gum, Zinc Oxide, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, CI 77491, CI 77492, CI 77891

Mydło w kostce Dove z marokańskim olejkiem arganowym

Nie pamiętam kiedy miałam mydło w kostce, które używałam do mycia dłoni, a nie do mycia pędzli. Poważnie. I nawet sceptycznie podeszłam do tego osobnika, a zupełnie niepotrzebnie. Mydło bardzo wygodnie leży w dłoni, nie rozmięka. Nie wysusza dłoni, ładnie sobie radzi z przesuszeniem. Ostatnio genialna ja wcierałam resztkę kremu do twarzy, która mi została po aplikacji go na twarz, w dłonie. Nie wzięłam pod uwagę, że to krem z kwasem. Między palcami miałam popękaną skórę, a podczas mycia rąk nic mnie nie szczypało i nie musiałam aplikować kremu. 

Skład: Sodium Lauroyl Isethionate, Stearic Acid, Sodium Palmitate, Aqua, Lauric Acid, Sodium Isethionate, Sodium Stearate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Palm, Kernelate, Alumina, Argania Spinosa Kernel Oil, Glycerin, Helianthus Annus Seed Oil, Parfum, Propylene Glycol, Sodium Chloride, Tetrasodium EDTA, Tetrasodium Etidronate, Zinc Oxide, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, CI 15985, CI 19140, CI 77891

Olejek do mycia  z marokańskim olejkiem arganowym

Uwielbiam go. Jak na olejek do mycia pachnie fenomenalnie. Nuta zapachowa, czyli połączenie lekko orientalnej oleistej nuty i mydła w żelu pod prysznic nie jest niczym  nadzwyczajnym  tak w olejku do mycia to jest coś! Bo większość pachnie rybą (Isana, Balea), nie pachnie (Bioderma), a tu jest bardzo przyjemny aromat dla nosa.  Olejek się nie pieni, ale zamienia się w lekki krem w połączeniu z wodą. Zostawia delikatnie nawilżone i miłe w dotyku ciało, zapach kosmetyku utrzymuje się kilka dłuższych chwil na ciele. Zdecydowanie polecam!

Skład: Alpha-Isomethyl Ionone, Argania Spinosa Kernel Oil, Benzyl Salicylate, BHT, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Cocamide MEA, Geraniol, Glycerin, Helianthus Annuus Hybrid Oil, Hexyl Cinnamal, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Laureth-3, Laureth-7 Citrate, Limonene, Linalool, MIPA-Laureth Sulfate, Parfum, Phenoxyethanol, Tocopherol, Vitis Vinifera Seed Oil

Jakie produkty do mycia ciała lubisz najbardziej?

Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

18 komentarzy:

  1. Muszę się przyjrzeć tej serii. Bardzo lubię pielęgnację Dove.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja długo nic nie miałam, ale ten olejek jest godny ponownego zakupu:)

      Usuń
  2. uwielbiam ten serię, olejek super

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię tę serię. Świetne produkty.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szczerze mówiąc kosmetyki do mycia ciała są mi dość obojętne i praktycznie nigdy nie wracam do tych wcześniej używanych nawet jeśli były bardzo dobre. Uwielbiam za każdym razem poznawać coś nowego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mniej eksperymentuję, mam kilka swoich ulubionych i do nich często wracam:) ale mam suchą skórę i bardziej wymagającą:(

      Usuń
  5. Ja jestem przyzwyczajona do żeli pod prysznic, ale ten olejek mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam olejki pod prysznic <3 no i ten faktycznie ma olej arganowy na początku składu, super! muszę go przetestować jak skończę obecny ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Olejek u mnie czeka na swoją kolej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeśli do ciała to wszystko z serii Ziaja Cupuacu. Genialny peeling, fajne mydło pod prysznic i niesamowity balsam do ciała pod prysznic - jest tak uniwersalny, że można go stosować nawet jako odżywkę do włosów. One tak cudnie pachną i w ogóle nie nudzi się ten zapach. Olejek Dove chętnie wypróbuję jak spotkam. Olejki do wszystkiego - moi ulubieńcy. Ostatnio odkrycie - wspaniale pachnący olejek Joanna Oleje Świata.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam z Joanny i nie do końca polubiłam się z ich zapachem, wiem też, że niektóre wersje były na parafinie. O tej serii Ziai nie słyszałam, ale zainteresowałaś mnie tym balsamem pod prysznic:)

      Usuń

Dziękuję za komentarz! Odpowiadam na każdy i bardzo sobie cenię kontakt z moimi Czytelnikami. Komentować mogą tylko zalogowane osoby.

Nie jest to jednak miejsce na wklejanie linków, wiem jak trafić na stronę autora komentarza. Wszystkie wiadomości z linkami usuwam i nie odwiedzam takich blogów. Jeżeli chcesz, abym odwiedziła Twoją stronę napisz mi maila lub wiadomość na Instagramie.