Flavours - nowa kolekcja lakierów Semilac

Przygotowania do wiosny pełną parą! Marka Semilac już jutro wypuszcza nową kolekcje lakierów hybrydowych FLAVOURS.!

Flavours to wysmakowany świat barw oparty na kulinarnych inspiracjach. Pieczołowicie dobrana pigmentacja pozwoliła nam odtworzyć wykwintne i nieoczywiste smaki. Intensywność i zróżnicowanie kolekcji to ukłon nie tylko w kierunku wspaniałego świata potraw, ale i różnorodności sytuacji, w jakich dzielimy pasję smakowania. Możemy to robić przy świecach z ukochanym, z przyjaciółmi na pikniku, z rodziną w stylowej restauracji. Kolekcji Flavours nadają zatem energii smaki, które dzielimy z innymi. Stanowią pretekst, by czerpać z życia razem z tymi, którzy są dla nas ważni. Z tymi, których kochamy, z którymi uwielbiamy się śmiać, którzy nas inspirują. Smacznego!


Dziś post z całą kolekcją 9 najnowszych kolorów, będzie coś dla fanek nude i zdecydowanie żywych kolorów!  

  • 176 Almond Butter, Inspiracja: Delikatne masło nierozerwalnie połączone ze smakami dzieciństwa. To ono towarzyszy pulchnym babeczkom, chrupiącym bułkom i francuskim tostom. Dodając do niego subtelnej migdałowej nuty, otwieramy nowe, szerokie horyzonty smakowe. Czasami warto zaryzykować i dodać do starego czegoś nowego! :) Charakterystyka: Bardzo jasny odcień rozbielonego beżu o chłodnym, kremowym odcieniu.

Dla mnie to pierwszy jasny beż, który nie rzuca się w oczy i wygląda stonowanie na dłoni. Wg mnie jest to neutralny odcień beżu, ładnie pasuje do moich żółtych dłoni. Krycie pełne, lakier nie smuży, choć 3 cienkie warstwy wyglądają najlepiej.

  • 183 Grey Pepper, Inspiracja: Masz krótkie życie, tak jak każdy z nas. Nie możesz pozwolić sobie na odpuszczanie, na nudę czy miałkość. Czasami trzeba dosypać trochę pieprzu! Na ostro wszystko smakuje lepiej. Na ostro budzimy się do życia i nie ustajemy w poszukiwaniach. Pieprz to bunt. Pieprz to ruch! Charakterystyka: Bardzo jasny odcień idealnie chłodnej szarości.

Boska szarość! Nie jest sina, a taka w sam raz, ma w sobie delikatnie błękitne tony, jest po prostu piękna! Krycie pełne, ja nałożyłam 3 warstwy, bo wydawało mi się, że prześwitują mi białe końcówki.

  • 189 Tuna Voyage, Inspiracja: Domeną tuńczyków są dalekie podróże i niewiarygodna prędkość. Otoczone wielkim błękitem zwiedzają świat szkarłatnych przypływów w poszukiwaniu swojego miejsca wśród morskich fal. Spokój nie jest wpisany w ich życie. Ich celem jest wieczne poszukiwanie i nieskończoność oceanicznych horyzontów. To odwieczna wędrówka towarzysząca ich życiu sprawia, że stają się zdrowe, silne i niezależne. Charakterystyka: Delikatnie rozbielony i zgaszony, bardzo elegancki odcień dojrzałej wiśni.

To taki lekko różowy, zgaszony buraczek z domieszką fioletowych tonów. Idealny na oczekiwanie wiosny!

  • 188 Strawberry Blue, Inspiracja: Nawet dzikie zagajniki syberyjskiej tajgi oferują niezwykłości. Któż bowiem spodziewałby się na krańcach ziemi niebieskich truskawek? A jednak! Te rosyjskie oferują intensywny błękit, nieoczywisty smak i północny charakter. Dodawane do potraw zrywają z tradycją i niezwykle inspirują! Charakterystyka: Głęboki i nasycony niebieski kolor z wyraźną, perłową nutą turkusu.

Perła jest w tym kolorze prawie niezauważalna, dodaje tylko uroku w promieniach słonecznych. Jest intensywny, soczysty.

  • 186 Kaymak Sweet, Inspiracja: Jeżeli śniadanie w stambulskiej dzielnicy Fatih, to tylko z kajmakiem w roli głównej. Genialny, umiarkowanie orientalny smak zatopiony w miodzie najlepiej dzielić z ukochanym. Słodki smak zrodzony z miksowania tureckiej kultury, bałkańskich receptur i rzymskiej tradycji. Takie rzeczy tylko na styku Europy i Azji! Charakterystyka: Jasny, miodowo-musztardowy odcień koloru żółtego.

Producent idealnie go opisał: miodowo-musztardowy!

  • 173 Melon Mash, Inspiracja: Słodki melon od niepamiętnych czasów towarzyszył królewskim stołom. Niebanalną słodyczą i rześkim aromatem przyciągał spragnionych wędrowców do źródeł orzeźwienia. Zanurzenie w jego ciepłym miąższu gwarantuje kulinarną rozkosz i zwrócenie się ku radosnej stronie życia! Mniam! Charakterystyka: Łagodny, delikatnie rdzawy odcień zgaszonego oranżu.

Dla mnie to taki zgaszony pomarańcz, który nie wybija się na dłoni. Swoją drogą obecnie mam mega fazę na melona i jem go prawie codziennie.

  • 184 Tagiatelle Tuscany, Inspiracja: Kamienny taras nagrzany słońcem, szorstki dębowy stół, widok na zielone gaje rozłożone na łagodnych wzgórzach. Czy istnieją lepsze okoliczności, by dzielić z przyjaciółmi ciepłą włoską strawę? Świeży makaron, delikatne pomidory i łagodne sosy śmietanowe wspaniale akompaniują lekkiej wakacyjnej rozmowie! Charakterystyka: Bardzo jasny odcień beżu z wyraźną nutką brzoskwini w tle.

Dla mnie to taka żywa, jasna brzoskwinia, będzie widoczna na dłoni. Potrzebuje 3, jak nie 4 warstw.

  • 182 Strong Lime, Inspiracja: Taka sytuacja: miasto, wieczór, tętno nocnych klubów i przystojni barmani! Do idealnego obrazu brakuje orzeźwiających drinków z limonką! A jeżeli drinki to tylko w towarzystwie najlepszych kumpeli! Taniec i uśmiechy to nasze chwile, które będziemy wspominać zaraz po tym jak minie ból głowy. Pora ruszać w miasto! Charakterystyka: Mocno nasycony odcień jasnej limonki.

Dla mnie to neonowy żółty z lekką nutką zieleni. W ogóle kiedy pierwszy raz pomalowałam paznokcie w wakacje po 3 klasie podstawówki to właśnie wybrałam neonowy odcień,  choć obecnie nie przepadam za takimi kolorami, ale zawsze mi się przypomina pierwsze malowanie paznokci ever. Czekałam na przystanku z Siostrą i malowałyśmy paznokcie na wakacje do babci.

  • 175 Lavender Cream, Inspiracja: Mleczne światło rozlewające się po lawendowych dolinach smakuje tak jak wygląda - bosko! My jednak chętnie uchylimy kawałek nieba, by leniwie rozlało się na naszych dziewczęcych paznokciach. Dobrego i smacznego nigdy wiele! Strzeżcie się jednak - kolor raju jest silnie uzależniający! Charakterystyka: Kolor lawendy o wyraźnym odcieniu rozbielonego fioletu.

Lawendowy krem to idealna nazwa dla tego koloru!


Kolory, które najbardziej przypadły mi do gustu to 176 Almond Butter, 183 Grey Pepper i 189 Tuna Voyage. Są przygaszone, nieśmiało mówiące wiosna za pasem.






Jakie kolory spodobały Ci się najbardziej?


Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

40 komentarzy:

  1. Super, ale najbardzij przypadły mi do gustu szary, różówy i nudziak :) Często na takie stawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tuna Voyage coś mi przypomina :D
    Fajna jest też ta limonka 182

    OdpowiedzUsuń
  3. 189 mi się mega podoba :) chyba go kupię, bo czuję, że spodoba się też mojej mamie, a ją trudno przekonać do czegoś innego niż malinowy :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne kolory.
    Najbardziej podoba mi się nr 189

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale piękne :) Najbardziej podoba mi się 189, ale ogólnie to wszystkie :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Melon Mash to fajny kolorek ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne odcienie, chyba skuszę się na jakiś kolor

    OdpowiedzUsuń
  8. Trudno wybrać jeden, wszystkie ładne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z jednym faktycznie ciężko, ale patrząc po komentarzach "wygrywa" 189:)

      Usuń
  9. podoba mi się ta seria, szkoda tylko że na wszystkich blogach post o tej kolekcji pojawił się na wszystkich blogach niemalże w jednym czasie:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo dziś jest premiera i fajnie pisać o nowych rzeczach, gdy są świeże:)

      Usuń
  10. Pani Ewo, dziękujemy za recenzję, cieszymy się, że aż 3 nasze nowości się Pani spodobały.
    Pozdrawiam
    Online Ekspert marki Semilac

    OdpowiedzUsuń
  11. 189 ma coś w sobie, że chciałabym go mieć :) a kobalt zachwyca.

    OdpowiedzUsuń
  12. wiesz, że mi chyba też podobają się najbardziej te 3 kolorki które Tobie :D

    OdpowiedzUsuń
  13. o kilka wpadło mi w oko

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczna kolekcja! 175 i 176 najbardziej w moim guście ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. 175 chyba najbardziej mi się podoba;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Odpowiadam na każdy i bardzo sobie cenię kontakt z moimi Czytelnikami. Komentować mogą tylko zalogowane osoby.

Nie jest to jednak miejsce na wklejanie linków, wiem jak trafić na stronę autora komentarza. Wszystkie wiadomości z linkami usuwam i nie odwiedzam takich blogów. Jeżeli chcesz, abym odwiedziła Twoją stronę napisz mi maila lub wiadomość na Instagramie.