Wyprawa na Fiji


Dziś zapraszam na egzotyczną podróż do wyspiarskiego Fiji - będzie słonecznie, ciepło, poczujesz się jak w rajskim spa, a wszystko to dostępne bez konieczności ruszania się ze swojego mieszkania.  Będzie to możliwe dzięki aromatycznej podróży z Kringle Candle. 



Fiji Kringle Candle - nuty zapachowe


Przenieś się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki na rajskie wyspy Fiji, gdzie czuć woń nagrzanego od słońca złocistego piasku, świeżą morską bryzę lazurowych wód, dojrzałe w słońcu kwiaty kiwi, soczystego ananasa zmieszanego z nutami zielonego kokosa i słodkiej mandarynki. To wszystko zwieńczone odrobiną bursztynu i elegancką nutą wanilii. Istna kwintesencja pięknego rajskiego zapachu.


fiji-kringle-candle-nuty-zapachowe


Początkowo bałam się, że zapach będzie za słodki przez dodatek wanilii i nie będzie nadawać się do palenia w upały (zapach wybierałam bez wąchania), ale absolutnie tak nie jest. Świeca jest idealnie wyważona: czuć rajskie kwiaty i owoce, które nadają soczystości, ale nie są cukierkowe. Bursztyn dodaje ciepła, ale nie jest zbyt jesienny, a przyjemnie słoneczny. Wanilia nadaje delikatnej słodyczy i elegancji, ale nie dominuje. Całość jest iście rajska, przyjemna, wakacyjna - niczym z drogiego, egzotycznego spa! To też jeden z tych zapachów, które przypadną do gustu większości osób, bo jest po prostu ładny. Jest to jeden z tych zapachów, od których warto zacząć swoją przygodę z marką. 


fiji-kringle-candle-moc

Fiji Kringle Candle  - moc świecy


Świeca Fiji to moja szósta świeca tej marki (większość pokazuję na Instagramie, na blogu pisałam o Oak&Fig - w ulubieńcach) i z każdym zapachem utwierdzam się w przekonaniu, że ich moc świec marki Kringle Candle jest po prostu świetna! Zapach jest wyczuwalny w pomieszczeniu: czuję go w całym mieszaniu i  jeszcze nie natrafiłam na taki zapach, który jest słabo wyczuwalny. Niestety nie wiem jak ma się zapach świecy do wosku i jego mocy, ale w przypadku Yankee Candle miałam kilka razy tak, że wosk był bardziej intensywny, a świeca była delikatniejsza (np. w przypadku Linden Tree - pisałam o tej świecy w ulubieńcach marca). 


Fiji Kringle Candle - podsumowanie


Zapach bardzo, ale to bardzo przypadł mi do gustu. Polubiłam się z nim tak bardzo, że pierwszy raz od długiego czasu najpierw zaczęłam ją palić, jeszcze przed zdjęciami! Zapach jest wakacyjny, wprawia mnie w dobry nastrój i bardzo się cieszę, że wybrałam od razu średnią świecę, bo po daylighcie miałam bym zdecydowany niedosyt. 


Czym dla Ciebie pachną egzotyczne wakacje? Byłaś już w tym roku na urlopie? 


Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

15 komentarzy:

  1. ooo, myślę, że ten zapach by mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo przyjemny, rajski i ciężko coś złego o nim powiedzieć:)

      Usuń
  2. I mysle ze to wlasnie jest zapach dla mnie na cieple dni, juz zapisuje na liscie zakupow :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się bałam, że będzie za słodki na wysokie temperatury, ale tak na szczęście nie jest i już pół słoika za mną!

      Usuń
  3. Z Twojego opisu brzmi ciekawie, chętnie się z nim bliżej zapoznam ;]

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię świece i ich klimat jednak tych jeszcze nie miałem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Można się rozmarzyć przy zapachu takiej świecy ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyobraziłam sobie ten zapach! Musi być piękny ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. musze ja sobie powachac, bo mysle ze by mi sie spodobala :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest naprawdę bardzo ładnym i jednocześnie nie takim prostym zapachem:)

      Usuń
  8. jest daleko na mojej liscie do wyprobowania, nie bardzo lubie kwiaty i owocki :) ale moze kiedys bedzie okazja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak wolisz bardziej drzewne nuty to zdecydowanie powąchaj Oak & Fig - przepiękny, intrygujący!

      Usuń

Dziękuję za komentarz! Odpowiadam na każdy i bardzo sobie cenię kontakt z moimi Czytelnikami. Komentować mogą tylko zalogowane osoby.

Nie jest to jednak miejsce na wklejanie linków, wiem jak trafić na stronę autora komentarza. Wszystkie wiadomości z linkami usuwam i nie odwiedzam takich blogów. Jeżeli chcesz, abym odwiedziła Twoją stronę napisz mi maila lub wiadomość na Instagramie.