Aby otrzymać puszkę z dwiema miniaturami kremów z L'Occitane musicie udać się do dowolnego sklepu tejże marki i zapytać się czy mają jeszcze dostępne. Wcześniej teoretycznie trzeba "zapisać" się TUTAJ, ale w moim sklepie (City Center Poznań) nic nie musiałam pokazywać, po prostu zapytałam się czy jeszcze są dostępne i dostałam kremiki. Dostępne wersje kremów to Vanilla Bouquet oraz Delightful Rose. Maluszki mają 10 ml i są idealne do torebki!
Kremy są bardzo gęste, mają 20% zawartości masła shea. Wersja różna pachnie bardzo delikatnie, mimo, iż fanką zapachu róży nie jestem, tak tutaj jest bardzo subtelna. Wersja waniliowa jest lekko babcina, ale nie najgorsza;)
Śpieszcie się, do rozdania są 3000 zestawów! Lista dostępnych sklepów w Polsce, gdzie możecie odebrać miniatury.
Ciekawe jak się sprawdzą :)
OdpowiedzUsuńPierwsze wrażenie jest na tak:)
UsuńZazdroszczę. Ja mam do ich sklepu niestety bardzo daleko.
OdpowiedzUsuńBuuuu:(
Usuńzazdroszczę... ja nie mam w pobliżu sklepu więc niestety mi się nie udało..
OdpowiedzUsuńBuuuu:(((
UsuńDzisiaj właśnie je przygarnelam. :) Jak posmarowalam ręce czerwona wersja na przystanku, to jakiś wątpliwej trzeźwości pan stwierdził, ze bardzo ładnie pachnie. :o
OdpowiedzUsuńSuper:D miło, że się spodobało panu:DD
UsuńO, sa w Lodzi, chyba wpadne do nich :) (o ile jeszcze sa :P)
OdpowiedzUsuńKoniecznie:D
UsuńJa uwielbiam oba kremy :)
OdpowiedzUsuńMi zapchowo bardziej przypadł o dziwo różany:D
UsuńNajbliższy sklep mam w odległości około 200 km, więc odpada :/
OdpowiedzUsuńTe kremy są dla mnie przereklamowane, ale opakowania i puszka ładne:)
OdpowiedzUsuńPuszka nie trafia w me gusta, ale opakowania są urocze:)
UsuńNajbliżej mam do Poznanai czyli jakieś 150 km ;D
OdpowiedzUsuńŁooo jesssu!
UsuńJa się właśnie zastanawiałam czy trzeba się zapisywać ;P W końcu to zrobiłam ;). Może jak będę w galerii to podejdę do ich sklepiku ;)
OdpowiedzUsuńIdź konieczne, kremy są idealne do małej torebki:)
UsuńTeż mam te kremiki , jednak wanilia mnie mocno rozczarowała , spodziewałam się słodkiego , ciasteczkowego zapachu , jednak ten jest dla mnie bardziej sandałowy :P
OdpowiedzUsuńNo mnie też w sumie zawiodła, myślałam, że będzie słodko, a jest inaczej.
UsuńZa to mojej mamie bardzo przypadł do gustu ;-) Oddałam bez żalu :P
UsuńI wszyscy zadowoleni:)
UsuńSpadłaś mi z nieba z tą informacją! :) Bardzo chciałam wypróbować jakiś krem do rąk z L'Occitane, niestety cena nie dla mnie, a miesiąc temu spóźniłam się z kupnem gazety w której była właśnie dodana próbka. Muszę koniecznie spróbować poprosić o te próbeczki w sklepie. Bardzo dziękuję za tą informację! :)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo! I polecam się na przyszłość:) Ja na te w gazecie nie polowałam, w sumie trochę żałuję;)
UsuńObserwuję już od jakiegoś czasu, więc mam nadzieję, że w przyszłości będę mogła znaleźć na Twoim blogu inne dobre nowiny. :D Jutro albo pojutrze lecę do Wrocławia(do którego mam 30km, co nie jest taką tragedią :)) i w pierwszej kolejności kieruję się do któregoś z salonów L'Occitane :)
UsuńJak coś wyłapuję zawsze staram sie pisać o tym na blogasku, pisałam w tamtym roku o darmowych miniaturkach tuszu z Clinique:)
UsuńPowodzenia w wypadzie do Wro, obyś upolowała też coś fajnego:D
Mam moje kremiki. :D Przy okazji kupiłam 2 etui na telefon po 5 zł i 2 pierścionki po złotówce bo zamykali jakiś sklep z biżu. :D
UsuńSuper! Bardzo się cieszę:D ja mam etui ze słodkimi uszkami króliczka:D Biżu śmiesznie tania! Uwielbiam ceny sklepów, które się likwidują.
UsuńPiękne zakupy z
już dawno nie zaglądałam do salonu , muszę się pospieszyć , lubię te kremy :)
OdpowiedzUsuńUdaj się koniecznie, urocze są te maleństwa:D
UsuńZauważyłam, że wiele osób ma te miniaturki ;) Zastanawiałam się, skąd ten trend ;)
OdpowiedzUsuńBo są za freeeeeeeee:D
Usuńrównież lubię te mini pojemności do torebki ;) ale według mnie najlepsza jest klasyczna wersja ;)
OdpowiedzUsuńKlasycznej nie miałam, ale kiedyś pewnie wpadnie w moje rączki:D
Usuńo! to ja tez pobiegnę zapytać! :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie:D
UsuńTe chce !!
OdpowiedzUsuńTo trza iść do sklepu:D
UsuńFaktycznie maleństwa :) Ostatnio te miniaturki były też dodawane w jakiejś gazecie.
OdpowiedzUsuńHm, byłam przekonana, że w gazecie były większe pojemności.
UsuńCieszę się, że coraz częściej można w Polsce dostać fajne gratisy :) a te kremy są świetne! idealne do torebki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Też mnie to niezmiernie cieszy:)
Usuńkurcze, ja mam ten kupon a nigdy mi do l occitane nie po drodze...
OdpowiedzUsuńJa ostatnio byłam przy okazji i odebrałam:)
UsuńMiniaturki znowu pojawiły się w jakiejś gazecie - tytułu nie pamiętam, ale koszt to 6zł :) To zawsze jakaś alternatywa dla ludzi z mniejszej wsi niż Poznań :P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
O no patrz, fajnie:)
UsuńJa mieszkam wprawdzie 10 minut od Poznania, tam pracuję, ale na końcu świata, a do większych sklepów mam trochę dalej i bardzo rzadko zagłębiam się do centrum;)