Uwielbiam jak w moim samochodzie
pięknie pachnie. W swojej 500 mam w środku czysto, posprzątane i jest w niej przyjemny aromat. Może na zewnątrz jest lekko brudna Ewa, nie lekko, a mocno,
masz miliony much na zderzaku, ale przemierzałam nią co tydzień kilkaset
kilometrów i uważam, że mycie jej było wtedy bez sensu, ale obiecuję, że na dniach oddam ją do czyszczenia, bo jest już prawdziwym autem miejskim, a nie dalekodystansowcem.
Obecnie w celu zapewnienia przyjemnego aromatu używam Car Stick marki
Yankee Candle o zapachu Black Cherry. Sam wtyk prezentuje się uroczo taka mini
świeca Yankee, włożony do wywietrzników jest mini, prawie go nie widać.
Black Cherry jest piękny, mocny,
soczyście owocowy, letni i beztroski. Niestety intensywnie czuć go tylko przez
pierwsze dni, tak do półtora tygodnia w maksie, potem jest już niewyczuwalny.
Szalenie nad tym ubolewam, bo YC ma tak piękne zapachy, że chciałabym się nimi
po prostu cieszyć dłużej i wszędzie.
W opakowaniu mamy 4 sztuki, cena to 25
zł, czyli całkiem sporo, dostępne na goodies.pl Skuszę się pewnie na jeszcze jakiś inny produkt do auta z
Yankee Candle, ale do tych wtyków już nie wrócę.
Mam o takiej nazwie wosk YC i zapach bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJa też go sobie sprawię:))
UsuńSzkoda, że tak krótko wyczuwalny...
OdpowiedzUsuńBardzo na tym ubolewam:(
UsuńJa się przyznaje! :-) ale bałagan mam tylko w schowkach, na pulpicie nie lubię mieć kurzu i czegokolwiek. Szkoda że krótko działa to małe cudo, ale podobno zawieszki są całkiem niezłe;)
OdpowiedzUsuńW schowku można uznać, że się nie liczy, chyba, że musisz upychać kolanem, aby go zamknąć;)
UsuńZawieszkę kupię kolejnym razem w takim razie:)
Nie dość że pięknie pachną to jeszcze pięknie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńTego odmówić niż można:)
UsuńZa taką cenę mogłabyś mieć bardziej długotrwały zapach, ale zgodzę się - YC ma tak cudownie słodkie zapachy... takie wiesz, "jadalne" :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam ich chyba wszystkie zapachy:D i fakt są bardzo apetyczne:)
UsuńSzkoda, że tak krótko "działa". Sprawdzę co tam jeszcze mają do auta, mój zapach od dawna nie wykazuje oznak życia:)
OdpowiedzUsuńJa muszę ten już wyrzucić i włożyć nowy:)
Usuńmoże po prostu wystarczy włożyć wosk w jakąś boczną kieszeń od drzwi? :)
OdpowiedzUsuńMiałam tak kiedyś, ale rozpuścił się;((
UsuńChłopak też je kupił co prawda inna wersja zapachowa ale jak dla mnie też ich nie czuć ;(
OdpowiedzUsuńNo jest mi smutno, że tak krótko je czuć w aucie;((
UsuńU nas w aucie też króluje Yankee. Obecnie choineczka sobie dynda, niebieska, zapachu nie pamiętam ;)
OdpowiedzUsuńJak niebieska to może turkusowe niebo?:))
UsuńChyba kupię chłopakowi do auta :)
OdpowiedzUsuńTylko pamiętaj, że zapach jest nietrwały:(
UsuńNie wiedziałam, że ta firma ma zapachy do samochodu :-) z chęcią wypróbuję :-)
OdpowiedzUsuńMają i to chyba 3 lub 4 rodzaje:)
UsuńKurczę, po wysokiej jakości wosków spodziewałabym się dłuższej trwałości tego zapachu :(
OdpowiedzUsuńJa też;(((
UsuńUwielbiam te zapachy, szczególnie Pink Sands
OdpowiedzUsuńPink Sands też lubię:)
UsuńCiekawią mnie te zapachy do auta z tej firmy i chyba sama się w jakiś zaopatrzę ;)
OdpowiedzUsuńJa się drugi raz skuszę na jakąś zawieszkę, może będzie bardziej trwała...
UsuńAle maleństwo, dobrze, że chociaż cztery sztuki są za te 25zł, a nie jedna :)
OdpowiedzUsuńZa jedną sztukę chyba tyle bym nie zapłaciła;)
UsuńW takim razie może na próbę zdecyduję się na najtańszą zawieszkę do samochodu od YC. Ten wiśniowy zapach znam i jest świetny :)
OdpowiedzUsuńJa się skuszę też na zawieszkę, mam nadzieję, że będzie bardziej trwała!:)
UsuńJa miałam turquoise Sky i bardzo szybko wywietrzał. Szkoda...
OdpowiedzUsuńWracam do ambi purów.