Mój pierwszy milion


Zapach 1 Million Paco Rabanne poznałam 2-3 lata temu. Urzekł mnie swoją nietypowością. Szalenie mnie zaintrygował.  Był taki inny, wyróżniający się na tle wcześniej znanych mi zapachów.


Potem się dowiedziałam, że to męski zapach. Nie przejęłam się tym szczególnie i z wielką przyjemnością go używam. Bo kto powiedział, że męskich perfum mogą używać tylko mężczyźni?



CZY KOBIETY MOGĄ UŻYWAĆ MĘSKICH PERFUM?


Oczywiście, że tak. Bo czy coś jest męskie, a coś damskie to kwestia umowna. Nie piszę tego w oparciu o modę na gender, a o to, że to czy coś jest męskie czy damskie to do końca nie ma znaczenia. Pasuje? Dobrze  się czujesz w danej rzeczy? Bierz, noś i nie zastanawiaj się czy można. Możesz robić co Ci się tylko podoba, jeśli nie krzywdzisz innych. 


Męskie perfumy są dla kobiet odważnych i pewnych siebie. Dla takich, które się nie zaczerwienią jak ktoś obok zapyta się ze zdziwieniem w głosie “czy pachniesz męskimi perfumami?”. Ja absolutnie nie mam problemu, aby potwierdzić, że tak mam męskie perfumy i jest mi z tym świetnie. Jestem osobą pewną siebie i ciężko zbić mnie z tropu. 


1 MILLION PACO RABANNE


Dla mnie to zapach intrygujący. Korzenny, odrobinę pikantny, wytrawny (choć dla mego Lubego jest to zapach słodki). Wiruje w nosie, w głowie. Lekko szczypie.


Większość wąchanych przeze mnie męskich zapachów ma "typową męską nutę". Nie wiem jak to opisać, ale wiele męskich wód pachnie mi w bardzo podobny, nieoryginalny sposób. Tutaj tego nie ma. Jest mrok, tajemnica, chęć do podboju świata. 


  • Nuty głowy: mięta pieprzowa, włoska mandarynka
  • Nuty serca: cynamon ze Sri Lanki, absolut róży tureckiej, kardamon
  • Baza: ambra, skóra

Zapach pięknie się rozwija. Z czasem staje się bardziej męski, skórzany. Nie czuję w nim cynamonu (te nuty rozwijają się na moim Lubym), czy róży, ale baza jest wyczuwalna.



DLA KOGO 1 MILLION?


To zapach zdecydowanie dla odważnych. Uwodzicielski. Zwracający uwagę. Ja się w nim czuję silniejsza, bardziej pewna siebie i stanowcza. Nie czuję, że uwodzę, raczej stawiam dystans między sobą, a mężczyznami, z którymi na co dzień pracuję. Zapach jest świetny na jesień i zimę, w inne pory roku może męczyć, nawet wieczorem.


Na różnych forach przeczytałam, że to zapach "każdego Sebixa" i gimbazy. Ja się z tym absolutnie nie zgadzam. Dla mnie to zapach dla osoby w okolicach 30 i wyżej. Obejrzałabym się za facetem, który tak pachnie, a nie kręcą mnie młodzieniaszki czy Seby w białych adidasach.


1 MILLION  TRWAŁOŚĆ


Jest niesamowita,  mowa o wodzie toaletowej. Zarówno ja, jak i mój Mężczyzna czujemy ten zapach cały dzień. Na szlafroku, kurtce zostaje zdecydowanie dłużej. Mycie nadgarstków nie pomoże, aby pozbyć się zapachu. Killer!


CENA I DOSTĘPNOŚĆ


Zapach 1 Million dostępny jest w wielu perfumeriach. Ja zachęcam do zerknięcia na Perfumeria.pl, gdzie cena wody za 50 ml to 174 zł, a w popularnej perfumerii stacjonarnej to 269 zł! Zresztą większość swoich zapachów kupuję w perfumeriach online, bo ceny są zdecydowane niższe, a nie ma ryzyka podróbki.


PODSUMOWANIE


Nie będę Cię namawiać do używania męskich perfum. Chcę dodać otuchy tym, które się wahają. Jeżeli podoba Ci się męski zapach to go sobie kup i noś. A jak jesteś bardziej tradycyjna to kup 1 Million dla swego ukochanego i przytulaj się do niego częściej niż to robisz zazwyczaj. Choć jestem pewna, że przy tym zapachu nie muszę do tego zachęcać ♥

Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

19 komentarzy:

  1. Czyli warto kupić swój pierwszy milion :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mam nic przeciwko noszeniu przez kobiety męskich zapachów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. "Seby w białych adidasach" tak mnie rozbawiło, że wybuchłam śmiechem na głos :D Super, że robisz coś w zgodzie sama ze sobą, tak jak czujesz i lubisz. Dokładnie tak, jak piszesz - bądźmy sobą, dopóki nie krzywdzimy innych, wszystko jest ok. Nie wyobrażam sobie, jaki trzeba mieć tupet, by się czepiać kogoś, czym pachnie. Ja w sumie nie przypominam sobie, czy używałam lub używam czegoś męskiego, ale gdyby mi pasowało? Czemu nie? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czasem podkradam żel pod prysznic memu Lubemu;) robię to w lato, gdy chce poczuć ochłodę, a moje Siski używaną Old Spice pod pachy:D

      Usuń
  4. Uwielbiam takie trwałe perfumy, trochę zaskoczyło mnie, ze to woda toaletowa, ale przy takiej trwałości to cena nie jest wygórowana (zwłaszcza ta ze sklepów online). :)
    pees. jeszcze nigdy nie wyczułam go na żadnym Sebxie xd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trwalość jest naprawdę ogromna! To najdłużej utrzymujący się zapach jaki miałam.
      No ja też nie poczułam, a kilku spotkałam pod blokiem;))

      Usuń
  5. Męskim zapachom na mnie mówię NIE aczkolwiek nie neguję tego u innych ! 1 Milion damski jest przepięknym,bardzo trwałym zapachem więc polecam <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wąchałam wersję damską i to nie to:( nie wodzi za nos:(

      Usuń
  6. Lubię ten zapach, damską wersję zresztą też :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Damską wersję mam i bardzo lubię, a męskiej nie znam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Odpowiadam na każdy i bardzo sobie cenię kontakt z moimi Czytelnikami. Komentować mogą tylko zalogowane osoby.

Nie jest to jednak miejsce na wklejanie linków, wiem jak trafić na stronę autora komentarza. Wszystkie wiadomości z linkami usuwam i nie odwiedzam takich blogów. Jeżeli chcesz, abym odwiedziła Twoją stronę napisz mi maila lub wiadomość na Instagramie.