Pokazywanie postów oznaczonych etykietą L'Biotica. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą L'Biotica. Pokaż wszystkie posty

Nowości grudnia - pielęgnacja

Nowości grudnia - pielęgnacja
Dziś cała masa pielęgnacyjnych dobroci. Grudzień, święta i te sprawy, sporo tego wyszło. Będzie trochę olejkowo, aptecznie, kwasowo i przepięknie pachnąco. Zapraszam na nowości grudnia!

Nowość na rynku OLEO-KREM, wersja różowa i złota

Nowość na rynku OLEO-KREM, wersja różowa i złota
W ostatnim czasie marka L’biotica wypuściła na rynek oleo-kremy. To połączenie delikatnego kremu z luksusowymi olejkami, która nie ma obciążać włosów. Ja wieki już nie nakładałam oleju na włosy, ale jakoś tak mi się po prostu nie chciało. A te kosmetyki przypomniały mi, że moje włosy uwielbiają wszelakie olejki!

L’biotica seria profesjonalna, szampon i odżywka dodająca objętości

L’biotica seria profesjonalna, szampon i odżywka dodająca objętości
L’biotica jest zaznana ze swoich  masek do włosów, kilka lat temu, jeszcze przed blogiem używałam kilku, chyba zieloną. Od jakiegoś czasu marka ma linię profesjonalną – Professional Therapy sygnowaną przez Pawła Matrackiego. Pana nie znam, wczytałam, że to mistrz świata fryzjerstwa, więc zakładałam, że kosmetyki będą niezłe.

Nowości sierpniowe

Nowości sierpniowe
W sierpniu zaopatrzyłam się w serię manukową z Ziaji - niedługo dam znać co i jak! Dodatkowo zakupiłam:

  • Rozświetlacz z limitki Celtica, Catrice, 14.99 – upodobałam sobie ten rozświetlacz sporo miesięcy temu… chyba jeszcze w maju, ale do Natury mam bardzo nie po dordze, miło się zdziwiłam, jak byłam na wakacjach i ten otóż kosmetyk był jeszcze na półkach w małej mieścinie. Wzięłam, choć totalnie nie potrzebuję. Daje delikatny, ładny efekt.
  • Żel do brwi, Catrice, 16.99 – mój żel do brwi z Wibo się skończył, wybór padło na Catrice.


  • Lady Speed Stick, 5.99 - chciała kulkę Vichy, ale nie bylo pro. Ten już kiedyś miałam, chroni:)
  • Maska aloesowa, Natur Vital, 22.99 - kiedyś bardzo chciałam ją wypróbować, ale nigdy jej nie było, teraz trafiłam na nią i wrzuciłam. Poczeka w kolejce. 


Wgrałam również rozdanie u Agaty – Kochana dziękuję Ci bardzo!


  • After Sun Dusche, Balea – (podobno) chłodzący żel pod irysznic z limitowanej, letniej edycji. Pachnie kokosowo.
  • Rasiergel, Balea – kokosowa pianka do golenia. Zawsze się golę na odżywkę, więc luksusy wkroczyły do mej łazienki;)
  • Professional Oil Repair Spülung, Balea – odżywka z olejkiem arganowym o pięknym, ciasteczkowym zapachu. Jestem ciekawa jak się u mnie spisze.
  • Sun Protect , Labello – pomadka ochronna z filtrem SPF 30, wygląda jak Nivea?
  • Badesalz, Alverde – pomarańczowo-waniliowa sól do kąpieli, wykorzystam przy najbliższej okazji.
  • Luna – łopianowy tonik do włosów, moje włosy ostatnio wypadają na potęgę, chętnie zużyję.

Gifty ze spotkania blogerek:

  • Olejek do kąpieli zielona herbata i trawa cytrynowa – mam i bardzo lubię za zapach.
  • Krem CC – jestem przeciekawa jak się sprawdzi!
  • Masło i peeling do ciała, Zmysłowa wiśnia – Sisi twierdzi, że pięknie pachnie, ja jeszcze nie otworzyłam, grzecznie czeka w kolejce. 
Yankee World:


  • Waikiki melon (słodko, owocowo, ale nie mdli)
  • Spiced orange (pachnie jak cukierek Nim2 pomarańczowy!) 
  • Summer scoop (truskawkowe lody?)


Rzeczy z wymianki na spotkaniu:


  • Podkład Rimmel Wake me up - kolor 200 Ivory na teraz jest bardzo odbrze dobrany
  • Serum do rzęs z L'biotica
  • Lovely Color Wear pomadka długotrwała w kredce 01 - piękna malinowa czerwień
  • Miss X lakier do paznokci 21 - piękna czerwień, takich nigdy dość!
  • Essence odżywka do paznokci
  • Paese Manifesto 907 pomadka w płynie - marchewka aż miło:D jestem ciekawa jak będę się czuć w takim odcieniu czerwieni
  • Pharmaceris N - krem nawilżająco-wzmacniający oraz peeling enzymatyczny
  • Żel pod prysznic rumiankowy Balea 
I uległam po wpisie Ani...


  • Serum regulujące John Masters Organics - póki co jestem na tak, ale po więcej zapraszam za kilka tygodni
  • Tusz Clinique High Impact - skorzystałam z akcji Sephora
I cudo:




  • Świeca Yankee Candle z serii Pure Radiance o zapach denim (ok. 55 zł) - pachnie dokładnie jak niebieski Lenor, pięknie, czysto. To jest to! 
Trochę dużo, ale wiecie jak jest.