Nowości stycznia - kolorówka

Dziś  kolorowo! Pięknie! Zapraszam na nowości z kolorówki.


Marka Bielenda wypuściła w ostatnim czasie przepięknie wyglądające bazy pod makijaż.

  • Baza brązująca, która mam dodawać słonecznego blasku
  • Baza perłowa, która ma rozświetlać cerę
  • Baza różowa, która ma ujednolicać koloryt 
Te kuleczki zatopione w bezbarwnym żel są tak urokliwe, że aż szkoda mi ich używać. Kosmetyki powoli testuję, bo nie mam nawyku używanie tego typu kosmetyków codziennie.


Od marki Golden Rose dostałam całą masę nudziakowych pomadek! Pomadki z serii Velvet już znałam, ale miałam pierwsze spotkanie z serią Liquid Matte, która powala trwałością, z Matte Crayon, która mnie zachwyciła kremowością oraz Vision, która jest bardzo komfortowa i taka klasyczna.




O wszystkich pomadkach zrobię wpis, mam nawet już tytuł i swoje ulubione odcienie!

--

Niedawno na jednej z chińskich stronek - Enjoy Yours -  zamówiłam kilka rzeczy m.in. beauty blender. Nie wiem co sobie myślałam. Czy liczyłam, że prawdziwy BB spadnie z linii produkcyjnej i Chińczycy sprzedadzą je za pół ceny? Jajo z tego linku wygląda jak oryginał, ale w rzeczywistości to chamska podróba. Jakościowo nie jest złe, ale do miękkości BB mu daleko.


Na stronce są też inne rzeczy, które nie wyglądają na podróby. Ja kupiłam kilka rzeczy do telefonu, które pokażę w innym wpisie. Mam też kod -10% SLT10. Tylko proszę nie kupujcie tego jaja! Jak marzycie o Beauty Blenderze to odłóżcie kasę, poproście na urodziny czy zróbcie prezent dla samej siebie. BB to klasa sama w sobie

Co Wam najbardziej przypadło do gustu?


Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

55 komentarzy:

  1. Kredki z Golden Rose uwielbiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam pomadki GR ale wole ciemniejsze odcienie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dobrze czuję się w nudziakach, bo czerwienie i inne mocne kolory są dla mnie zbyt stresujące np. w pracy.

      Usuń
  3. Oj te bazy są piękne w opakowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Matte Crayon uwielbiam. Mam odcień o numerze 10 i jest przepiękny ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pomadki z GR uwielbiam, a te bazy mnie kuszą bo tak cudownie wyglądają ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Bazy wyglądają bardzo ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam pomadki z Golden Rose :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dużo o tych bazach się teraz mówi

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam matowe kredki z Golden Rose :) Jak do tej pory to dla mnie najbardziej komfortowe w noszeniu produkty do ust w macie.

    OdpowiedzUsuń
  10. te bazy wyglądają rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawią mnie bazy Bielendy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bazy Bielendy to w prostej linii zrzynka z Guerlain :D ale wcale mi to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie! cieszę się, że wreszcie będę mogła sobie pozwolić na taką fanaberię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ściągnęła od nich pomysł;)) bosko się prezentują, choć nie pachną tak pięknie jak Guerlain.

      Usuń
  13. Nie wiem jakim cudem, ale nie mam już połowy bazy z Bielendy. Teraz szkoda mi jej używać, bo nie wygląda już tak pięknie:) Są takie kosmetyki, które najlepiej postawić na toaletce, aby były przyjemne dla oka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie ciągle stoją na zewnątrz i cieszą oko:)

      Usuń
  14. czekam na post z pomadkami GR :)
    to jedna z moich ulubionych firm :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Też skusiłam się kiedy na chińskie jajko i to była totalna pomyłka. Oddałam kotom do zabawy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To na stronie wygląda jak prawdziwy BB...nie wiem co ja sobie myślałam;)

      Usuń
  16. Tym razem najbardziej ciekawią mnie bazy, bo też nie stosuje tego typu kosmetyków codziennie, ale z chęcią sprawdziłabym co kryje się za tak uroczym opakowaniem. Oczekiwań jednak nie mam dużych, bo jeszcze żaden taki kosmetyk nie okazał się u mnie hitem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie do końca widzę sens używania takiego kosmetyku codziennie, bo każdy dodatkowy krok w makijażu opóźnia wyjście do pracy;)

      Usuń
  17. Pomadki GR bardzo mnie ciekawią :) czekam na wpis z niecierpliwością ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Daj znać koniecznie jak sprawdzają się bazy - zastanawiam się nad nimi

    OdpowiedzUsuń
  19. Też kiedyś zamówiłam to jajko, żeby zobaczyć jak się ma do Beauty Blendera. Nie nastawiałam się pozytywnie, ale to, co przyszło, to był dramat. Guma jak od opony od samochodu :/ Masakra.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj dramatu nie ma, ale BB to chmurka nad chmurkami!

      Usuń

Dziękuję za komentarz! Odpowiadam na każdy i bardzo sobie cenię kontakt z moimi Czytelnikami. Komentować mogą tylko zalogowane osoby.

Nie jest to jednak miejsce na wklejanie linków, wiem jak trafić na stronę autora komentarza. Wszystkie wiadomości z linkami usuwam i nie odwiedzam takich blogów. Jeżeli chcesz, abym odwiedziła Twoją stronę napisz mi maila lub wiadomość na Instagramie.