123 Perfect CC Cream Bourjois

Kremu używam od niecałego miesiąca, więc potraktuje to jako wstępną opinię, za jakiś czas jeszcze o nim wspomnę.

Wcześniej opisywałam kilka podkładów od Bourjois: mój nr 1 Healthy Mix Serum, 123 Perfection oraz Flowers Perfection. Bardzo lubie ich podkłady, bo są żółtawe, a nie różowo-świnkowate.

Dzisiejszy bohater:



Krem CC daje mi zadowalające krycie – przykryje zaskórniki, drobne zaczerwienienia, jednak z większymi przebarwieniami nie da rady. Dla mnie to nie jest problem, lubię lekkie podkłady, które nie przykrywają moich jasnych piegów. Większe przebarwienia po pryszczach mam, czasem je zakrywam dodatkowo korektorem, ale nie są dla mnie zmorą. Tak coś tam czasem mam, ale dla mnie to nie jest powód do rozpaczy. 


Produkt ma bardzo płynną konsystencję trzeba pracować z nim szybko, bo lubi zastygnąć i zostawić smugi. Dla mnie najlepiej nakłada się jajkiem – daje lepsze krycie i ładniej się z nią stapia. Pędzlem Hakuro H52 też daje bardzo ładny efekt.



Sam kolor 31 ivory lekko wpada w róż początkowo na twarzy, ale po chwili ładnie się wpasowuje. Efekt jaki daje na buzi – to lekki mat, ale w słońcu buzia ładnie odbija światło i twarz jest promienista. Bardzo ładnie wygląda na buzi.


Trwałość - trzyma się przez większość dnia. Na mojej cerze z tłustą strefą t wymaga użycia bibułki na czole po ok.3h. Pamiętajcie jednak by mieć dobrze nawilżoną twarz, bo jest bezlitosny dla suchych skórek. Wprawdzie producent pisze, że jest to produkt nawliżający, ale nie widzę takiego działania. Nie wysusza, ale nie nawilża. Ma filtr SPF 15. 

Cena ok. 30 zł za 30 ml.

Podsumowując – niezły z niego przyjemniaczek, bardzo podoba mi się efekt, jaki daje, ale nie jest najłatwiejszy w obsłudze.


Jaki produkt gości na Waszej twarzy?


Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

30 komentarzy:

  1. Powiem Ci, że na początku mi nie przypasował, ale dobrałam inaczej kremy i jest fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja nie mogę dobrać odcienia w Bourjois :( Jeden za żółty, drugi za ciemny, nawet raz zdarzył się za jasny i zbyt różowy jednocześnie. Poddałam się po 5 próbach, widocznie niepisane mi jest noszenie ich na mojej skórze :|

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojeja:( faktycznie nie sa pisane dla Ciebie-a jaki jest Twoj nr 1 kolorystyczny?

      Usuń
    2. Kolorystycznie Revlon Colorstay 110 Ivory, ale nie mogę go używać na co dzień, bo jest za ciężki i nie potrzebuję 100% krycia. Teraz używam Astor Mattitude 001 (Nude?) i jestem zadowolona z efektu. Może nie matuje na dłużej niż kilka godzin, ale odpowiada mi kolor i lekka konsystencja i będę mogla go używać nawet latem. Ideału nadal szukam :|

      Usuń
    3. Ja Revlonu się boję - że mnie zapcha i będzie niezła tapecia na twarzy. Z matowieniem też mam największy problem, w tej kwestii nie znalazałam żadnego rewelacyjnego produktu - bibułki i poprawki mym przyjacielem:)

      Usuń
  3. Również go posiadam i jestem zadowolona, chociaż odcień jest ciut za ciemny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie na szczeiecie dobry, ake nie tak jak 52 Vanila z HM Serum.

      Usuń
  4. Lubie HM z Bourjois. Mam też Happy Light ale ciemnieje strasznie :( Miałam też Sleep Effect i był taki sobie.. ciemniał też... :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chciala Sleep ale akurat nie bylo w dobrej cenie, wiec wybralam CC

      Usuń
  5. nie znam tego kremu cc, ale mam podkład 123 perfect, z którego jestem bardzo zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi nieźle :-) Ja jestem trochę po tyłach, bo zatrzymałam się na kremach bb ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się kolor! Nie wygląda jakby wpadał szczególnie w róż :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na lapce wyglada ladnie bezowo, ale na twarzy lekko swinkuje, ale ja bardzo zolta jestem;)

      Usuń
  8. Jeszcze nie miałam CC ale lubie takie lekkie kosmetyki więc pewnie by mi pasowal

    OdpowiedzUsuń
  9. Efekt wydaje sie swietny! Jeszcze nie mialam tego CC kremu, ale mozliwe ze jak bede w drogerii, sprawdze go sobie :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mógłby się u mnie sprawdzić. Jestem bardzo ciekawa jak zachowałby się na mojej twarzy, chociaż boję się trochę tych suchych skórek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z drugiej strony nie znam takiego podkładu, który by tego nie robił:(

      Usuń
  11. Rozważam jego zakup, szczególnie że teraz taka dobra okazja ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. wygląda zachęcająco ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mogę go nakładać tylko pędzlem :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uuu, a z jakiego powodu? Ja pędzlem nie próbowałam

      Usuń
  14. kusi mnie ten kremik ;) mam już podkład 123 i bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Odpowiadam na każdy i bardzo sobie cenię kontakt z moimi Czytelnikami. Komentować mogą tylko zalogowane osoby.

Nie jest to jednak miejsce na wklejanie linków, wiem jak trafić na stronę autora komentarza. Wszystkie wiadomości z linkami usuwam i nie odwiedzam takich blogów. Jeżeli chcesz, abym odwiedziła Twoją stronę napisz mi maila lub wiadomość na Instagramie.