WoodWick Summer 2020 - zapraszam na tropikalną wyspę


Lato w kolekcji świec WoodWick Summer 2020 mnie zaskoczyło. Pierwszy raz tak długo nie wiedziałam co myśleć o tych kompozycjach zapachowych. Momentami byłam nawet zmieszana, bo spędzając ostatnie dni w dużej mierze pod kocem nie byłam gotowa na przeniesienie się w tropiki. Po letniej odsłonie Yankee Candle byłam gotowa na owoce, kwiaty, a tu zupełnie inny kierunek.


Jesteś ciekawa jaka jest letnia odsłona zapachów WoodWick? Zapraszam na wpis!


WoodWick Summer 2020


W skład letniej odsłony wchodzą 3 zapachy:

  • Blue Java Banana
  • Oat Flower
  • Tamarind & Stonefruit

WoodWick-summer-2020

Blue Java Banana WoodWick


Tropikalna mieszanka ananasa, niebieskiego java-banana, słodkiego mango i kremowego mleka kokosowego.


Nuty górne: cytryna, pomarańcza, ananas, banan, grejpfrut
Nuty środkowe: czarna porzeczka, tropikalny melon
Nuty dolne: mango, tamaryndowiec, mleko kokosowe, kremowa wanilia, piżmo



Blue Java Banana WoodWick to zapach, który może przypaść wielu osobom do gustu. Szczególnie tym, którzy lubią słodkie drinki. Początkowo uderzał mnie w nos banan, który przypominał mi zapach bananowych kosmetyków i był syntetyczny. Na szczęście po chwili wyczuwam wanilię zmieszaną z kokosem i tropikalne owoce.


Po zapaleniu całość przyjmuje bardziej wyważoną formułę i nabiera kremowości. To taki miks mleczka kokosowego, wanilii i ananasa. Początkowo ten zapach mnie odrzucał, banan był zbyt nachalny, ale po zapaleniu stwierdzam, że jest przyjemny. Moc świecy w kierunku średniej, nie dominuje. 


Blue-Java-Banana-WoodWick-summer-2020


Oat Flower WoodWick


Surowy miód wymieszany z dzikim kwiatem owsa i rumiankiem, pięknie zaokrąglony kremową kompozycją mleka migdałowego i tonki.


Nuty górne: kwiat dzikiego owsa, zielone liście, agawa, liście herbaty
Nuty środkowe: świeży miód, lawenda, mleko migdałowe, niebieski rumianek, różowy jaśmin
Nuty dolne: bursztyn, ziarna wanilii, nasiona tonka, brązowy cukier, drzewo sandałowe



To zapach, o którym totalnie nie wiedziałam co myśleć. Z jednej strony czuję coś miodowego, ciepłego, a potem dociera do mnie coś suchego. Czyżby właśnie kwiat owsa? Gdy przeczytałam, że w sercu zapachu jest rumianek to zaczęłam go czuć. Oat Flower WoodWick jest dla mnie najbardziej zaskakującym zapachem, który najbardziej pasowałby mi do letniego poranka na ganku z kubkiem herbaty i ciepłym ciastem.


Po zapaleniu świecy, zapach nabiera bardziej waniliowego aromatu, ale miód jest nadal wyczuwalny. Ulatnia się też wcześniej wyczuwalna suchość. Ten zapach jest najmniej tropikalny i bez problemu widziałabym go również w kolekcji jesiennej. Moc w kierunku średniej, nie dominuje. 



Oat-Flower-WoodWick-summer-2020



Tamarind & Stonefruit WoodWick



Świeże zielone liście mieszają się ze słodką tamaryndą i figą . Zapach utrwalają ciężkie nuty burbona i wetiwerii.


Nuty górne: zielone liście, tamaryndowiec, liść nektaryny
Nuty środkowe: figa, dzika porzeczka, owoce pestkowe, śliwka, czerwony cedr
Nuty dolne: wetiweria, wanilia, burbon, mahoń, paczula


Na koniec zostawiłam sobie zapach, który jest dla mnie najciekawszy. Tamarind & Stonefruit Wood Wick to miks wszelakich różności i nie jest to typowo owocowy zapach. Wyczuwam w nim trochę brzoskwini, cierpkiej porzeczki, ale nim zrobi się słodko do nosa dochodzą zielone i ziemiste nuty, aby za chwilę wszystko zostało przykryte lekkim kocykiem z wanilii.


Po zapaleniu zapach staje się bardziej owocowy. Jest otulający, a nie rześki, ma też nieco tropikalny nuty, ale inne niż w Blue Java Banana. Z całej trójki zapachów jest najintensywniejszy i bez problemu może służyć na zapach na wieczorny #balkoning.  


Tamarind-Stonefruit-WoodWick-summer-2020


Podsumowanie


Ile emocji przy tych świecach! Totalnie nie byłam gotowa na taką interpretację lata. Potrzebowałam kilku podejść, aby na spokojnie się  zaznajomić z letnią kolekcją WoodWick. Po zapaleniu świec miałam jeszcze jeszcze inne emocje. Doceniam, że w przypadku nowych kolekcji wybieram najpierw najmniejsze formy zapachów, bo postrzeganie po zapaleniu może być zupełnie inne niż na początku. 


Z całej trójki najbardziej podoba mi się Tamarind & Stonefruit, bo dostarcza złożonych doznań. W przypadku Oat Flower mam ochotę udać się do domku na wsi. Ubrać lnianą sukienkę, piec drożdżówkę i pić ciepłą, ziołową herbatkę. Blue Java Banana początkowo nie podpasował mi, ostatecznie się nawet polubiliśmy i pasuje mi do gorącego lata nad basenem. 



Czym pachnie Twoje lato?

Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

22 komentarze:

  1. Ale pachnąco się zrobiło, mam ochotę na te świece :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Blue Java Banana kusi zewsząd :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja już praktycznie nie mam co palić :P. Z tej trójki chyba jedynie Oat Flower bym odrzuciła, pozostałej dwójce dałabym szansę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oat Flower na sucho nie zachwyca, ale po zapaleniu przenosi w sielskie klimaty:)

      Usuń
  4. Rzadko palę świece latem , jakoś rezerwuj te przyjemności na chłodniejsze dni ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Te świece muszą mieć piękne zapachy :D
    Chętnie przygarnęłabym je do siebie :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawe kompozycje. Najchętniej bym się skupiła na pierwszą, bo kocham wszystko co ma w sobie coś kokosowego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam z kokosem mieszane ralacje, czasem kocham, czasem mnie boli od niego głowa

      Usuń
  7. Ja wole palić świece bardziej w te chłodniejsze dni. Zawsze robie sobie taki zapas ich. Blue Java Banana WoodWick zdecydowanie zapach dla mnie :)
    Bardzo ciekawy obserwuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja świeczki to na jesień sobie palę:) teraz to niucham perfumy i rozpalam je po mieszkaniu:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz, ja mam akurat tak, że to perfumy stosuję głównie jesienią:)

      Usuń
  9. Uwielbiam! Chętnie spróbuję. :)
    Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrówka!
    Jelonkowa

    OdpowiedzUsuń
  10. Blue Java Banana, myślę że to zapach dla mnie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Odpowiadam na każdy i bardzo sobie cenię kontakt z moimi Czytelnikami. Komentować mogą tylko zalogowane osoby.

Nie jest to jednak miejsce na wklejanie linków, wiem jak trafić na stronę autora komentarza. Wszystkie wiadomości z linkami usuwam i nie odwiedzam takich blogów. Jeżeli chcesz, abym odwiedziła Twoją stronę napisz mi maila lub wiadomość na Instagramie.