Ulubieńcy stycznia

Jak nigdy! W ulubieńcach same produkty makijażowe. Chyba pierwszy raz takie cuda u mnie. Ale korzystam z gładkiej twarzy, wszystko ładnie się na niej trzyma, nie jest zaczerwieniona i więcej się maluję. 
Zapraszam na ulubieńców!


Gotowe na moich ulubieńców?


Z białej paletki czekoladowej nie przetestowałam jeszcze wszystkich kolorów, ale używanie jej to czysta przyjemność. Maty są przyjemnie, ładnie się rozcierają i jest cała taka nude! Cienie trzymają się rewelacyjnie, gdy mam bazę i Color Tatoo w kolorze Creme de Rose 91. Coś mnie ostatnio bierze na brudne róże i się nie poznaję.

Na policzkach w końcu zagościł róż – Sleek Flushed 935. Ostatnio namiętnie używałam pudru brązującego, ale nawet mój Mężczyzna zatęsknił za różem na mym licu. Kosmetyk jest szalenie napigmentowany i trzeba nanosić lekką ręką.

Podkład Rimmel Lasting Finish Nude 100 Ivory bardzo  pozytywnie mnie zaskoczył. Bardzo ładnie się trzyma, ma nie najgorsze krycie, twarz wygląda naturalnie, a kolor Ivory jest ładnym, jasny beżem bez żółtych czy różowych tonów. Bardzo często gościł na mej twarzy.


Essie A List to mój ulubiony lakier tej jesieni/zimy. Trzyma się spokojnie tydzień, świetnie się mi nimi maluje. No kocham i nic nie poradzę. 

Jak Wasi ulubieńcy?

Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

90 komentarzy:

  1. Podklad z rimmela tez jest moim ulubiencem ostatnich miesięcy:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja początkowo podchodziłam sceptycznie, ale bardzo cieszę się, że go używam:)

      Usuń
  2. Podoba mi się ta paletka, widzę ją już któryś raz i zawsze czytam na jej temat same superlatywy. Chyba się skuszę na nią;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo za cenę 40 zł mamy świetne cienie w pięknych kolorach:)

      Usuń
  3. Niestety nie znam żadnego Twojego ulubieńca, ale nic straconego ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę w końcu skusić się na jakąś czekoladkę:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie miałam tak ciemnego różu, pokarz proszę kiedyś jak wygląda na twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten podkład mam na liście kosmetyków do wypróbowania, dużo osób go chwali :)
    Czekoladowa paletka na pewno jest super, ja mam ją tylko w innej wersji i również jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to fajny podkład w niskiej cenie:) Jaką wersję masz?

      Usuń
  7. Ta paletka mnie intryguje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest boska, niedługo będzie jej więcej na blogu:)

      Usuń
  8. Color tatoo 91 u mnie to idealna baza pod cienie ;) uuuuwielbiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolorek lakieru śliczny! Uwielbiam takie. Zaciekawił mnie cień Tattoo. Mam Permanent Taupe do brwi i bardzo dobrze się sprawdza. Miłego weekendu :*

    OdpowiedzUsuń
  10. róż ze Sleeka - piękny kolor! ale chyba bałabym się, że z nim przesadzę bo rzadko używam takich odcieni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łatwo nim przesadzić, ale daje piękny kolor roztarty:)

      Usuń
  11. Paletkę Naked Chocolate uwielbiam! :) Podobnie jak ten podkład z Rimmela, to mój ulubieniec roku 2015 ;). Mam ten cień z Maybelline, niestety na moich powiekach nie utrzymuje się zbyt długo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie musi być na bazie jakieś, inaczej też jest kiepsko:(

      Usuń
  12. Biała czekoladka jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo mi się podoba odcień tego różu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. A u mnie A List odpryskuje nawet tego samego dnia :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam 9 dzień i tylko lekko starte końcówki...no i odrosty;)

      Usuń
  15. Ja ostatnio mam fazę na Essie With The Band :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dużo się czyta o tych czekoladowych paletkach :) Myślę że jest na nie szał nie bez powodu !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to dobra jakość ceni, bardzo rozsądna cena i są urocze:)

      Usuń
  17. Czekoladki mają piękne i urocze opakowania. Kolory paletek też są śliczne. :) I róż mi się podoba. Ma ciekawy odcień.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To taki chłodno-ciepły (?) mocny róż, nie wiem jak go opisać nawet...

      Usuń
    2. Ooo, trafnie! Choć chyba bardziej brudna wiśnia?

      Usuń
  18. Super ulubieńcy. Kuszą mnie te czekoladkowe paletki xD

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam identycznych ulubieńców, tylko kolor lakieru Essie nieco inny ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. biała czekolada mnie bardzo kusi :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Prześliczny kolor lakieru :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nic nie miałam :) a odcień lakieru niestety nie dla mnie ...
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  23. chodziło o: napigmentowany? :) fajni ulubieńcy :) tę paletkę widzę dziś już drugi raz :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Róż jest przepiękny -nieoczywisty, głęboki i bardzo elegancki :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie znam nic z Twoich ulubieńców ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Creme de Rose jest naprawdę śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Chodzi za mną Color Tatoo w tym kolorze :))

    OdpowiedzUsuń
  28. Podkład Rimmel też lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Znam tylko podkład Rimmel i jes całkiem niezły ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Super post :) Takie lubię najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Lakier ładny. A podkładu nie lubię chyba jako jedyna na świecie :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Znam tylko essiaka i jak wiesz, również kocham całym sercem <3

    OdpowiedzUsuń
  33. Te czekoladowe palety wyglądają bardzo smakowicie! Nie wiem nawet czy bardziej z zewnątrz czy z wewnątrz :D

    OdpowiedzUsuń
  34. Mam Color Tattoo w odcieniu Cream de Nude i bardzo go lubię aczkolwiek spodziewałam się, że lepiej będzie trzymał cienie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie na bazie jest trwaly, bez to kiepsciutko. Bezowy tez mam, ale nie podbij mego serca;)

      Usuń
  35. Ta czekoladka jest bardzo interesująca :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Paletki w kształcie czekolady już dawno podbiły moje serce :-)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja jeszcze nie mam żadnej z "czekoladek" a podkład lasting finish mnie strasznie przesuszał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej:( u mnie na szczęście nic takiego nie ma miejsca, ale w kremach pod podkład zawsze stawiam na nawilżenie.

      Usuń

Dziękuję za komentarz! Odpowiadam na każdy i bardzo sobie cenię kontakt z moimi Czytelnikami. Komentować mogą tylko zalogowane osoby.

Nie jest to jednak miejsce na wklejanie linków, wiem jak trafić na stronę autora komentarza. Wszystkie wiadomości z linkami usuwam i nie odwiedzam takich blogów. Jeżeli chcesz, abym odwiedziła Twoją stronę napisz mi maila lub wiadomość na Instagramie.