Zakupy + naprawdę dalej zero kolorówki!

Obiecuję, że nic więcej nie kupię. Wszytko czego potrzebuję mam. Naprawdę!! Jednak przed odwykiem skusiłam się na:




Pierwsza rzecz – potrzebowałam brązera. Swój wydałam Sisi (Honolulu <kilk>) i chciałam coś. I chodziłam i głowiłam się. Wybór padł na zestaw do konturowania ze Sleeka w kolorze Light (46,90). I po pierwszych użyciach jestem bardzo zadowolona. Jak patrzyłam co sklep jeszcze oferuje, to wpadł mi jeszcze pędzel Hakuro H100 (39,90) – ogólnie zakochałam się w tych pędzlach i wymieniłam większość swoich do twarzy:P Są takie milusie! I widziałam jeszcze pomadki z MUA – czytałam jakieś pozytywne recenzje i wybór padł na czerwień o numerze 13 za całe 5,90. Ogólnie dziwnie czuję się w czerwieni na ustach, ale strasznie mi się podoba u kogoś, stąd uznałam, że muszę się w końcu przełamać. Póki co będę się malować w domu:P

Słocze prezentują się tak:




Brązer - śliczny, matowy, dobrze napigmentowany, więc pierwszego dnia robiłam sobię plamę;) ale już go opanowałam.


Rozświetlacz - delikatny, beżowy, ładny:)




Róż - na słoczu śliczny, różowy ze złotym błyskiem, ale nie umiem zrobić takiego efektu na licu...


Co do pomadki - ma kijowe zacinające się opakowanie:/ i trochę kolor wpada w wiśnie...no nic zobaczymy jak dalej będę się w niej czuła, jak coś to oddam Mamie.




Skończyły mi się również szampony (swoją drogą zbieram się do posta o pielęgnacji włosów sto lat) - Joanna Naturia z pokrzywą i zieloną herbatą. Lubię, to moja chyba 3 butelka (4,99) i Johnson's baby (6,99) liczyłam na ładniejszy dzieciowy zapach:P  I jak robiłam zakupy kolorowe  obaczyłam również ogromny wypełniacz do koka o średnicy 11 cm (9,90) – w końcu kok rozpierduch na mej głowie zagościł, cudowności. 




I ogłaszam odwyk kolorówkowy. Na pielęgnację niet, bo zapasów brak i wszytko zużywam na bieżąco:)

Macie coś z moich nowości?
Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

30 komentarzy:

  1. Bardzo podoba mi sie ta trojeczka ze Sleek, ale mam 5 rozy 3 rozswietlacze i 2 brazery i na razie mi wystarczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja teraz czuję się w pełni zaspokojona różowo-brązerowo-rozświetlaczowo:)

      Usuń
  2. podoba mi się kolor tej pomadki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Swego czasu miałam straszną ochotę na to trio ze Sleeka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się ten rozświetlacz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjemniaczek z niego, jest taki nienachalny i subtelny.

      Usuń
  5. Moj pedzlowy szampon :D hyhy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten egzemplarz chyba też poleci do pędzli, bo nie radzi sobie z moimi włosami:/

      Usuń
    2. z pędzlami sobie poradzi :D

      Usuń
    3. pewnie tak, są zdecydowanie mniej wymagające niż moje włosy:)

      Usuń
  6. Mam wypełniacz do koka:) Zestaw do konturowania fajny, mi też by się taki przydał;P I te szminki z błyszczykiem są podobno fajne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie taka wersja szminki jest super, bo nie lubię matowego wykończenia:) i zesatw kup sobie koniecznie bo jest bardzo dobrej jakości!

      Usuń
  7. Podoba mi się ta paletka z bronzerem. Dzięki, że przypomniałaś mi, że muszę sobie kupić wypełniacz do koka XD

    OdpowiedzUsuń
  8. ten pędzel z Hakuro już od dawna za mną chodzi, muszę sobie go w końcu kupić:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Joanna Naturia z pokrzywą i zieloną herbatą pieknie pachnie, lubię używać tego produktu latem :) Piękna szminka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje:) ja lubie ten szampon niezaleznie od pory roku:)))

      Usuń
  10. Super kolor szminki. Zestaw do konturowania jak dla mnie ma za mocne kolory. Też ostatnio kupiłam wypełniacz, tylko nieco mniejszy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam dwa mniejsze, jednak na moje długie włosy były za małe, lubie mieć dużo na głowie;)
      A zestaw naprawdę jest bardzo fajny do jasnej karnacji - ja jestem bladzioch numer jeden:D

      Usuń

Dziękuję za komentarz! Odpowiadam na każdy i bardzo sobie cenię kontakt z moimi Czytelnikami. Komentować mogą tylko zalogowane osoby.

Nie jest to jednak miejsce na wklejanie linków, wiem jak trafić na stronę autora komentarza. Wszystkie wiadomości z linkami usuwam i nie odwiedzam takich blogów. Jeżeli chcesz, abym odwiedziła Twoją stronę napisz mi maila lub wiadomość na Instagramie.