Zakupy domowe – Jysk i Pepco

Dobre zakupy nie są złe, prawda? Jednak z zakupowymi postami mam tak, że straszliwie nie lubię robić im zdjęć. Im więcej produktów, tym większa moja niechęć. A nie potrafię robić zdjęć od razu jak kupię daną rzecz, bo nie zawsze mam  wenę na zdjęcia… To również nie są to wszystkie rzeczy, mam jeszcze do pokazania kilka przedmiotów, będę dawkować Wam przyjemność;)


Zacznijmy, już prawie sto słów, a nic nie pokazałam.


Mój poprzedni pojemnik na mydło i kubeczek na szczotki do zębów umierał. Był plastikowy i ciężko już było mi je domyć. W Pepco moją uwagę przykuły lekko geometryczne przyborniki. Ja wybrałam kolor biały, były dostępne jeszcze szare (nie wzięłam ich, bo uznałam, że będzie szybciej widać na nich brud;) i chyba beżowe. Dozownik do mydła kosztował 9,99, kubeczek 7,99. Uważajcie jak będziecie wybierać  bo sporo egzemplarzy było porysowanych.


Spory czas zajęło mi poszukanie szarej rękawicy (16,95) i podkładki kuchennej (8,95). Wszystkie były jakieś pstrokate albo bez kompletu. Podkładka ma taki bajer, że można do niej włożyć łapkę. Wchodząc na stronę Jyska, aby sprawdzić  nazwę i cenę przedmiotów, weszłam w zakładkę ściereczki i mej radości nie było końca. Zauważyłam na stronie, że w sklepie on line są do kompletu ściereczki! I to w dodatku 2 szt. za 10 zł (przed przeceną 19,95). Wrzuciłam do koszyka 3 i będę miała jeszcze przepiękne ściereczki. Mej radości nie ma końca! Nie wiedziałam, że tak będę się cieszyć ze ścierek;) Naprawdę. Seria nazywa się Tigerlilja.


Z Jyska pochodzi również szary koc Bellis – bez promocji kosztuje 35 zł, ma wymiary 140x200. Jest mega miły, nie elektryzuje się, dobrze się pierze. Miałam również czarny koc Krokus (59,95), ale nie był tak przyjemny jak ten. Ogólnie kocyk to mój drugie imię i dla mnie to niezbędny element kanapy.

W mieszkaniu czeka również kilka rzeczy z Ikea, ale to następnym razem. Na koniec pytanie do Was:

Jaki przedmiot do domu sprawił Wam ogromną radość?



Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

83 komentarze:

  1. Wszystko w Twoich ulubionych kolorach :) Świetne! Buziaki Kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  2. chyba przejde się do pepco po ten kubeczek "geometryczny" jeśli jeszcze jest w ofercie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja kupiłam koc w Tchibo z powłoką anty elektryzującą i anty mechacącą. Szary, idealny, cieplutki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dużo rzeczy do domu kupuję w Pepco. Od czasu do czasu wybieram coś ładnego, praktycznego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacyjny ten zestaw geometryczny :) Stylowy i elegancki :) Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Geometryczne przyborniki do łazienki są super :) Ale z nimi trzeba uważam, bo mogą stłuc umywalkę. Miło jest mi być 1100 obserwatorką :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za bycie 1100 Obserwatorką:) Mówisz, że może stłuc? Jestem w szoku!

      Usuń
  7. akcesoria do łazienki tez planowałam w tym miesiącu kupić. Tak samo jak Ty mam plastikowe i ciężko je domyć czas to zmienić tylko Pepco mam daleko. Może w końcu się wybiorę, choć w planach miałam jechać na początku stycznia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie moje już denerwowały, takie rzeczy nie są drogie, a poprawiają wrażenia estetyczne:D

      Usuń
  8. Wygodny fotel i stojąca lampa, czyli zestaw do czytania - ten domowy zakup sprawił mi najwięcej radości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam na Insta! Mam nadzieję, że miło Ci się tam czyta:)

      Usuń
  9. W Jysku są czasem fajne promocje ;) ja zakupom zdjecia robię najczęściej na bieżąco tylko potem przez to wchodzi ze 20 zdjęć całości nieraz:P

    OdpowiedzUsuń
  10. Co sprawia radość ? Mi coś oryginalnego np. lampa stojąca albo ładny lampion

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo fajne te Twoje dodatki :-) ja uwielbiam wszelkiego rodzaju wazony i świeczniki :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wiesz, że ja nie mam w domu ani jednego wazonu i świecznika?! Za wazonem się rozglądam, bo coraz bardziej mi przeszkadzają kwiaty w szklance, ale kompletnie nie wiem jaki wybrać;)

      Usuń
  12. Pognieciony kubek modny i w dobrej cenie! Fajny do trzymania pędzli by był..:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajna rękawica. A były w innym kolorze?

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja póki co wstrzymałam się od zakupów do domu gdyż mamy się przeprowadzać więc poczekam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wszystko to mi się podoba!

    Też dziś byłam na zakupach do domu i zaszalałam. ogólnie w tym roku szaleję na wyprzedażach w sklepach z wyposażeniem wnętrz. Pokażę "łupy" na blogu, bo od DDD gromadzę domowe nowości. :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Te geometryczne pojemniki i dozowniki - bomba! Me gusta!

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetnie wygląda ten zestaw kubek+dozownik:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Lecę na stronę Jyska szukać rękawicy i ściereczek, świetne są! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest też bieżnik i fartuch, ale to mi nie jest potrzebne;)

      Usuń
  19. Świetne rzeczy! Szkoda, że akurat ode mnie daleko do obu sklepów...

    OdpowiedzUsuń
  20. U mnie też zawsze musi być koc :D. Ten bym brała, ale w innym kolorze :P

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam buszować po Pepco:D

    OdpowiedzUsuń
  22. Muszę zaopatrzyć się w takie przybory łazienkowe w Pepco :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wszystkie dodatki są w moim guście. Lubię własnie takie stonowane bez pstrokatych elementów :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajniuśkie zakupy, ja te do domu tak samo lubię jak te kosmetyczne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie ogranicza metraż mieszkania, wizja, że przeprowadzka co i rusz jakaś, więc się mocno ograniczam;)

      Usuń
  25. Rękawica i podkładka cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo fajne zakupy :) Ja ściereczki ostatnio nałogowo kupuję w Biedronce :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Uwielbiam takie kolory :)
    Niedługo mnie czekają takie zakupy...
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  28. Za jyskiem nie przepadam, ale w pepco już dawno nie byłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w Jysku rzadko kiedy coś znajduję ciekawego, ale tym razem poszło dobrze:)

      Usuń
  29. Największą radość sprawił mi mój fiolwtowy koc z ponponami kupiony w Home&you ^^ Do kompletu dostałam też poduszkę i teraz mam genialny komplet na łóżko :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Też uwielbiam zakupy w Pepco, mają świetne rzeczy i nie drogie, więc zawszey gdy tam wchodzę, to buszuję pół dnia :P hehehehe
    też mamy te od nich te pojemniki na mydło i szczoteczki, ale tych asymetrycznych nie widzialam aaaaa :O czadowe są ! :)
    chyba te nasze zbiją się przypadkiem :P hehehehe

    pozdrawiam :)
    Daria

    OdpowiedzUsuń
  31. W Pepco jest sporo fajnych rzeczy do domu :) Mnie chyba najwięcej radochy sprawiają pudełka ozdobne i różne kosze, no i oczywiście koce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja swojego czasu miałam fazę na koszyczki:D mam ich w domu masę i kocham!:)

      Usuń
  32. Mi jeszcze nie sprawił, bo mam go na swojej liście do spełnienia. Chciałabym kupić wreszcie gruby koc, pod którym wygrzewałaby się cała rodzinka. Chciałabym w niego zainwestować duże pieniądze, dlatego cały czas jest on w strefie marzeń.;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Uwielbiam tego rodzaju zakupy ! Mi najbardziej radość sprawiły urocze, wiklinowe koszyki z pepco, które kupiłam z myślą o przechowywaniu bielizny :D taki drobiazg, a jak cieszy

    OdpowiedzUsuń
  34. Bardzo ładne te łazienkowe akcesoria :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Widze mamy podobny gust :) tez kupuję tego typu akcesoria i tez kocham sie w kanciastych formach i szarościach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szarość teraz mega na topie jest, niezmiernie mnie to cieszy:D

      Usuń

Dziękuję za komentarz! Odpowiadam na każdy i bardzo sobie cenię kontakt z moimi Czytelnikami. Komentować mogą tylko zalogowane osoby.

Nie jest to jednak miejsce na wklejanie linków, wiem jak trafić na stronę autora komentarza. Wszystkie wiadomości z linkami usuwam i nie odwiedzam takich blogów. Jeżeli chcesz, abym odwiedziła Twoją stronę napisz mi maila lub wiadomość na Instagramie.