DENKO: bardzo dużo szamponów i kilku ulubieńców

 

W dzisiejszymi wpisie będzie sporo szamponów (a kolejne dwa już prawie na wykończeniu) i ulubionych kosmetyków, które regularnie pojawią się w mojej łazience. Jestem na tym etapie, że z niektórymi produktami już nie kombinuje, nie szukam nowych i gdy jedno opakowanie się kończy to kupuję kolejne. 


Zapraszam na zużycia ostatnich tygodni! 



ULUBIEŃCY DO TWARZY: kuracja przeciw niedoskonałościom Eveline Cosmetics Glycol Therapy, emulsja rozświetlająca SPF50 Azelac Ru Sesderma, gąbka konjac Garnier i oczyszczający olejek w żelu do twarzy Jowae


O trzech z tych kosmetyków pisałam w ulubieńcach roku, a to oczywiście kolejne sztuki w użyciu. Kuracja przeciw niedoskonałościom Eveline Cosmetics Glycol Therapy świetnie się sprawdza do pielęgnacji mojej problematycznej cery. Obecnie mam od niego przerwę, bo kończę inny kosmetyk, ale na pewno jeszcze wrócę. Nie wiem czemu we wcześniejszych ulubieńcach nigdy nie pojawiła się emulsja rozświetlająca SPF50 Azelac Ru Sesderma, dopiero niedawno o niej wspomniałam w tej kategorii, a jest wspaniała. Droga, ale warta ceny. Gąbka konjac Garnier kosztuje rozsądne pieniądze i kupuję zawsze na Allegro. Oczyszczający olejek w żelu do twarzy Jowae to mój must have i już go nie zdradzam.


pielegnacja-cery-tradzikowej


RESIBO: wcierka do włosów Hello New One, szampony: Deep Wash i Easy Breezy Wash


O kosmetykach do włosów Resibo pisałam całkiem niedawno na blogu. Hello New One! wcierka pobudzająca porost włosów Resibo faktycznie sprawia, że na głowie pojawia się więcej włosów. Szampony do włosów Resibo: Deep Wash naturalny szampon mocno oczyszczający i Easy Breezy Wash codzienny szampon oczyszczający to kosmetyki, które totalne mnie zaskoczyły, ale koniec końców nie jestem z nich zadowolona. Okazały się zbyt mało oczyszczające na potrzeby mojej skóry głowy. 



szampony-resibo-porownanie

4 SZPAKI: szampon do włosów uniwersalny i detoksykujący & delikatny dezodorant w kremie BADAJ SIĘ


W ostatnim czasie wróciłam do swojego wielomiesięcznego, jak nie wieloletniego ulubieńca jakim jest uniwersalny szampon do włosów 4 Szpaki. Jakiś czas temu obraziłam się na niego, bo denerwowało mnie jego spienianie, ale ostatecznie lubimy się nadal. Detoksykujący szampon w kostce 4 Szpaki dodaje niesamowitej objętości. O nim i o innych szamponach tej marki możesz poczytać w tym artykule.  Delikatny dezodorant w kremie BADAJ SIĘ 4 Szpaki to moje pierwsze rozczarowanie jak chodzi o dezodoranty tej marki. Jest nieco gumowy w swojej konsystencji, chroni jako tako przed przykrym zapachem i w ogóle nie pochłania wilgoci.  


porownanie-szamponow-4-szpaki


CIAŁO: wygładzający balsam do ciała Juvena i płyn do kąpieli czerwona porzeczka Ziaja



Nie jestem fanką balsamowania się, ale wygłądzający balsam do ciała Juvena bardzo polubiła. Miał piękny luksusowy zapach, szybko się wchłaniał. Boski. Płyn do kąpieli czerwona porzeczka Ziaja zużyłam z przyjemnością. Ładnie pachnie, nie wysuszał i robił gęstą pianę. Pewnie kiedyś jeszcze wrócę, ale nie jestem stała w tej kategorii.


plyn-do-kapieli-gesta-piana



TANIOSZKI: mydło w kostce Dove i najlepszy zmywacz do paznokci Isana



Mydło w kostce Dove to stały bywalec pod moim prysznicem. Wersja z niebieską figą i kwiatem pomarańczy nie została moją ulubioną i do niej nie wrócę, ale sama sięgam już tylko po mydła Dove. Są wydajne i nie wysuszają. Zielony zmywacz do paznokci Isana to mój wieloletni ulubieniec. Nie przesusza skórek, dobrze odtłuszcza płytkę paznokcia. Nie szukam innych.


najlepszy-zmywacz-do-paznokci


To tyle z moich zużyć w ostatnich tygodniach. Jak Ci idzie denkowanie otwartych kosmetyków?

  


Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

8 komentarzy:

  1. marki kojarzę, ale niestety używałam tylko zmywacza od Isany :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O ile marki znam to żadnego z kosmetyków jeszcze nie miałam 😀

    OdpowiedzUsuń
  3. Mydło w kostce Dove też jest u mnie stałym bywalcem. Co do dezodorantu, nie kuszą mnie tego typu, mam swoje ulubione :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przypomniałaś mi o tym serum Glycol Therapy, bo je kupiłam, gdzieś wrzuciłam do szafy i zapomniałam :D Najważniejsze, że go nie otworzyłam, bo byłoby po ptokach ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Odpowiadam na każdy i bardzo sobie cenię kontakt z moimi Czytelnikami. Komentować mogą tylko zalogowane osoby.

Nie jest to jednak miejsce na wklejanie linków, wiem jak trafić na stronę autora komentarza. Wszystkie wiadomości z linkami usuwam i nie odwiedzam takich blogów. Jeżeli chcesz, abym odwiedziła Twoją stronę napisz mi maila lub wiadomość na Instagramie.