OSTATNIE DENKO TEGO ROKU: kosmetyki do włosów i paznokci

 

Dziś druga i ostatnia cześć denka, czyli produkty do włosów i paznokci. Będzie kilka szamponów, a także produktów do skóry głowy. Ba! Nawet będzie farba do włosów. Pokażę też kilka produktów do paznokci, w tym jeden zużyty lakier. Jeżeli interesuje Cię jakie kosmetyki do twarzy i ciała zużyłam, to odsyłam Cię do poprzedniego wpisu:

• ostatnie denko 2023: produkty do twarzy (dużo maseczek) i ciała

Tymczasem zapraszam na drugą część denka.

ANWEN: odżywki i olej do włosów średnioporowatych

Emolientowy Irys odżywka do włosów o średniej porowatości Anwen przez wiele miesięcy była moją ulubioną odżywką. Nie obciążała mi włosów i sprawiały, że wyglądają dobrze. Obecnie moim numerem jeden jest Proteinowa Zielona Herbata  odżywka do włosów o średniej porowatości Anwen. Moje włosy zawsze ładnie po niej wyglądają i w dodatku pięknie pachnie. Olej do włosów średnioporowatych Mango Anwen również pięknie pachnie i gdy mam więcej czasu to lubię nałożyć go na włosy, ale nie jest to moje must have. 

RÓŻNE: szampon L'Oreal, półtrwała farba Goldwell i oczyszczający peeling trychologiczny so!flow

Kilka lat temu szampon pielęgnacyjny Magiczna Moc Glinki L'Oreal był moim ulubieńcem, ale obecnie okazał za mało oczyszczający i w porywach dawał 1.5 dniową świeżość. Rok temu zarzekłam się, że nie będę już farbować włosów, ale brakowało mi tego blasku i ponownie to zrobiłam. Półtrwała farba Goldwell Colorance w kolorze 7G okazała się rudawym blondem. Rudy blask zmył się na szczęście po 3 maciach i została tylko błysk na włosach. Oczyszczający peeling trychologiczny  so!flow był w porządku, ale nie odpowiadała mi jego kremowa formuła. 

SZAMPON GARNIER FRUCTIS: oczyszczający i przeciwłupieżowy

Szampon oczyszczający do włosów przetłuszczających się Garnier Fructis okazał się przeciętny, nie zauważyłam dobrego oczyszczania, a już na pewno nie ograniczenia się przetłuszczania. Kojący szampon przeciwłupieżowy Garnier Fructis to kosmetyk, który aktualnie najbardziej odpowiada skórze mojej głowy. Daje mi 1.5-2 dniową świeżość i kolejne opakowanie mam w użyciu. 

PAZNOKCIE: pilniczek, żel do skórek, zmywacz, odżywka i lakier Essie

W tej kategorii w zasadzie sami ulubieńcy i produkty, które stosuję bardzo długo. Pilnik do paznokci Semilac 100/180 wg mnie jest najlepszy i najbardziej lubię ten cienkie egzemplarze. Isana zmywacz do paznokci o zapachu migdałowym kupuję opakowanie za opakowaniem. Zwiera aceton, ale stosowany 1x w tygodniu nie sieje spustoszenia na moich paznokciach. Żel do usuwanie skórek Sally Hansen jest najlepszy, działa skutecznie i szybko. Nie wiem ile już opakowań zużyłam. Odżywka do paznokci Eveline 8w1 sensitive była w mojej kosmetyczce od kilku lat. Obecnie już jej nie kupię ponownie, bo w całości przerzuciłam się na produkty Essie i chcę mieć wszystkie buteleczki w tym samym kształcie. Lakier do paznokci Essie rainwear don't care to przepiękny nudziak, kupiłam drugie opakowanie. Obecnie produkty tej marki można kupić tylko on line. 

Jak Ci idzie zużywanie kosmetyków?