Legenda blogosfery: podkład Healthy Mix Bourjois

Podkład Healthy Mix Bourjois jest już kultowy, chyba spora część blogerek miała go w swojej kosmetyczce. Ja sama miło wspominam moją przygodę z wersją serum, która niestety została wycofana. Zapraszam dziś na kilka słów o tym podkładzie.


To co chciałabym zaznaczyć na początku, że jest to fajny podkład do cery normalnej – o ile ktoś taką posiada. Co mam na myśli? Jeżeli Wasza cera ma skłonności do przetłuszczania się, to nie jest to podkład dla Was. Naprawdę. Spłynie przypudrowany po godzinie.  Na moim lekko przetłuszczającym się czole wygląda dobrze przez cały dzień, po kilku godzinach puszcza puder matujący, ale nadal nie muszę go poprawiać w tym miejscu.

Pierwsze moje spotkanie z tym podkładem, chyba jakoś w miesiącach letnich, to była totalna porażka. Spłynął mi z twarzy i porzuciłam go w ciemny kąt. Był nawet w koszyczku rzeczy do puszczenia dalej  w świat. Dodatkowo – wzięłam kolor 52 z przyzwyczajenia z wersji serum, a się okazał dość ciemny. Muszę go ładnie nałożyć beauty blenderem  lub pędzlem, aby kolor był lepiej dopasowany do mojej bladości. To co skłoniło mnie do jego ponownego użycia, to fakt, że moja cera stała się cerą normalną


Krycie określiłabym jako przeciętne: przykryje drobne wągry, ale pryszczy czy świeżych śladów – nie. Wykończenie jest świeże, naturalne, odrobinę matowe. Wymaga przypudrowania

Skład: Aqua, Dimethicone, Cyclopentasiloxane, Butylene Glycol, PEG-10 Dimethicone, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Phenoxyethanol, Sodium Chloride, Disteardimonium Hectorite, Disodium Stearoyl GLutamate, Dimethicone Crosspolymer, Tocopheryl Acetate, Alcohol Denat, Parfum (Fragrance), Panthenol, Alcohol, Aluminum Hydroxide, Silica, Propylene Glycol, Sodium Hyaluronate, Glycerin, Pyrus Malus (Apple) Fruit Extract, Cucumis Melo (Melon) Fruit Extract, Zingiber Officinale (Ginger) Root Extract, Prunus Armeniaca (Apricot) Fruit Extract, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Mica, Iron Oxides, Ultramarines

Dla mnie bardzo fajny produkt do cery, która nie ma problemu z przetłuszczaniem się. Sprawdza się zacnie u mnie w zimie, pewnie na wiosnę będzie również okay, ale w lato, gdy temperatury drastycznie wzrosną – pewnie i tak będzie spływać. Cena w dobrej promocji to ok. 30 zł, bez 2x wyższa.


Miałyście tę legendę w swojej kosmetyczce?


Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

99 komentarzy:

  1. Nie miałam, strefa T mocno mi się przetłuszcza, więc raczej sobie odpuszczę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpuść, dla takiej cery niestety się nie sprawdza:(

      Usuń
  2. Mam, ale obecnie odstawiłam dla kremu BB od Skin78. Ale na pewno wróce. Mam cerę mieszaną, jednak teraz zimą jest dla mnie ok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zimą faktycznie jest lepiej z tym podkładem, ale na lato na pewno będzie za lekki

      Usuń
  3. Na mojej tłustej cerze niestety się nie sprawdził, średnie krycie a błyszczenie po ok. 4 godzinach to nie to czego szukam :(

    OdpowiedzUsuń
  4. moja mieszana cera by go nie przetrawiła :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na mojej mieszanej od razu bym się po nim świeciła ;c a szkoda, bo miałam ogromną ochotę go wypróbować... :c

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie polecam, jeżeli masz mieszaną, skonną do świecenia cerę:(

      Usuń
  6. czyli nie dla mnie, ciesze się że w momencie kupowania podkładu postawiłam jednak na max factora ,teraz już mam druga buteleczkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. z podkładów bourjois miałam tylko biodetox, nie byłam zadowolona. Jakos wiecej na podkłądy bourjois nie miałam ochoty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam 123, Flower Perfection. Najbardziej lubiłam wersję serum, której niestety już nie ma:(

      Usuń
  8. nigdy nie miałam tego podkładu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie niestety się nie sprawdził :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo go lubiłam, ale coś ostatnio robi mi "kuku" - bronzery i róże na nim "plamią". Nie wiem, czy to kwestia starości podkładu (oczywiście ma dobrą datę ważności), czy może moja cera zimą psoci w kierunku suchej ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja go uwielbiam - miałam już 3 butelki i na pewno kupię kolejne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie kupię kolejnej buteleczki, ale wersji serum miałam 2:)

      Usuń
  12. Nie miałam tego podkładu, ale ostatnio próbuję Air Matt i jestem zadowolona :) miałam daw inne z Bourjois, były całkiem dobre w porównaniu z innymi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam na niego swojego czasu sporą ochotę. Podkreśla suche skórki?

      Usuń
  13. Kupiłam ten podkład w listopadzie z myślą o zimie, bo chciałam coś, co nie będzie matujące, a nawilżające. To był strzał w dziesiątkę, jest genialny, nie ma jakiegoś super krycia, ale jeśli muszę coś przykryć to używam po prostu korektora. :) Mój zimowy hit. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z niego również jestem zadowolona teraz, na lato będzie za lekki

      Usuń
  14. U mnie niestety się nie sprawdzał - nawet numer 51 był za ciemny, a do tego, jak na razie, potrzebuję mocniejszego krycia :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam. Chyba w ogóle nie miałam nic z Bourjois :)

    OdpowiedzUsuń
  16. swojego czasu go lubiłam (kiedy miałam cerę mieszaną). teraz, po hormonalnych zawirowaniach, mam cerę tłustą i rzeczywiście ten podkład zbyt szybko z niej spływa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwestie hormonalne brzmią poważnie - trzymam kciuki, aby się ustabilizowały!

      Usuń
  17. sama jestem jego ciekawa, nie miałam go jeszcze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli masz cerę, która nie przetłuszcza się - to polecam:)

      Usuń
  18. Mam cerę skłonną do przetłuszczania się więc to raczej nie jest dobry podkład dla mnie :(

    OdpowiedzUsuń
  19. Mimo, że mam cerę ze skłonnością do przetłuszczania się w strefie T to ten podkład sprawdził się bardzo dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miałam i nie będę mieć, dobrze wiedzieć, że nie nadaje się do tłustej cery.

    OdpowiedzUsuń
  21. Miałam go (lub inną wersję) długo przed tym jak stał się popularny. Ostatnio dostałam jego próbkę i zaraz po nałożeniu byłam miło zaskoczona. Jednak chwilę później stracił swój urok. Przyzwyczaiłam się już do czegoś "lepszego" i naturalny look to nie wszystko ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja cera ostatnio wygląda super i przerzuciłam się na takie lekkie podkłady:)

      Usuń
  22. Nie miałam go właśnie ze względu na tłustą cerę.

    OdpowiedzUsuń
  23. Mam cerę mieszaną ale mimo wszystko mam ochotę go spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jest bardzo znany i lubiany, ale jakoś na razie mnie nie kusi, nie lubię rozświetlających podkładów za bardzo, zbyt wiele razy się zraziłam przez nadmiar drobinek.

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie, nigdy nie miałam. Nadal szukam swego ideału :) Zapraszam na nowy post AVA maska enzymatyczna.

    OdpowiedzUsuń
  26. Miałam obie wersje i przy mojej suchej cerze jedna i druga spisywały się znakomicie. Szkoda, że wersję serum wycofali, bo ona mi odrobinę bardziej pasowała.

    OdpowiedzUsuń
  27. Mam, lubię i też sięgnęłam po kolor 52 sugerując się posiadanym serum. Aczkolwiek nie określiłabym go mianem lekko matowego, raczej jest dla mnie właśnie mocno satynowy.
    Zgodzę się też co do krycia, że jest średnie. Minimalnie większe i byłby naprawdę mega!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie - satynowe to lepsze określenie. Zmienię:)

      Usuń
  28. miałam go wieki temu ale pamiętam, że nie podobał mi się efekt jaki zostawiał na mojej suchej skórze :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Przymierzam się do tego podkładu i przymierzam, ale jeszcze go nie dorwałam :)

    OdpowiedzUsuń
  30. nie znam ... mimo że hit. ja stosuje bb skin i podkłady poszły w zapomnienie.

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja miałam 123 i Flower Perfection - nie przeuszały mnie, ale i wtedy miałam inną cerę.

    OdpowiedzUsuń
  32. Mam go w planach, póki co jestem zadowolona z ich kremu CC :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie krem CC straszni podkreślał suche skórki:(

      Usuń
  33. Miałam, ale nie byłam zachwycona, choć może wróciłabym do niego kiedyś. :)

    OdpowiedzUsuń
  34. u mnie się niestety nie sprawdził, szybko spływał, a dodatkowo bardzo się ścierał, wystarczyło go dotknąć :/

    OdpowiedzUsuń
  35. Jeszcze nie miałam okazji go wypróbować.
    Może to nawet lepiej, bo z tego co czytam to na mojej cerze się nie sprawdzi :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli masz przetłuszczająca się, to na pewno nie:(

      Usuń
  36. Miałam , ale niestety do mojej cery się nie nadaje :/
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  37. No i teraz postawiłaś w mojej głowie znak zapytania :D. Miałam go zamówić w weekend...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam;) pytanie jak bardzo masz przetłuszczającą się cerę...

      Usuń
    2. Raz mniej, raz mocniej, ale mimo wszystko wypróbuję. Może się sprawdzi! :)

      Usuń
    3. Będę wyczekiwać Twojej opinii:)

      Usuń
  38. Ja jednak lepiej rozumiem się z lekko matującymi podkładami ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię podkłady o przedłużonej trwałości - takie sprawdzały się najlepiej jak potrzebuję utrzymać twarz w nienaruszonym stanie:)

      Usuń
  39. Ojej:( ale najważniejsze, że jakiś Ci podpasował:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Super podkład, dokładnie mam te dwa odcienie, jeden na lato drugi na zimę :) dla mnie od dwóch lat must have w mojej kosmetyczce, często używam go także na klientkach :) Obecnie jednak szykuję się na wymianę i znalezienie bardziej matującego podkładu :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Po niemiłej przygodzie z korektorem Healthy Mix z dystansem podchodzę do firmy Bourjois

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja korektora nie miałam, a ich podkłady nawet lubię:)

      Usuń
  42. jeszcze go nie miałam, ale z reguły wybieram lekkie formuły podkładów lub kremy bb:) myślę, że ten by się u mnie sprawdził

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja teraz zaczynam ponownie lubić lekkie formuły:)

      Usuń
  43. Ostatnio go dotknęłam w Ross:D Przez moment pomyślałam o nim, ale wiesz jaka ja jestem niedogodna jeśli chodzi o podkłady!

    OdpowiedzUsuń
  44. Używałam go latem i byłam bardzo zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  45. Nie miałam i mieć nie będę... tłuste czoło mi nie pozwala :P

    OdpowiedzUsuń
  46. Ja czekam za dostawą mojego ulubionego paese satin lush

    OdpowiedzUsuń
  47. Znam ten podkład w odcieniu 51 Vanille Clair, to moje odkrycie ubiegłego roku :) Niedawno zaopatrzyłam się w nową buteleczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Ja mam cerę mieszaną i go uwielbiam! Podoba mi się naturalne i świeże wykończenie jakie daje. Zimą trzyma się u mnie rewelacyjnie, latem wspomagam się mocniej matującym pudrem i też jest ok. Aktualnie to mój nr jeden :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się boję, że latem może być za lekki i czoła nie ujarzmi, nawet z pudrem:(

      Usuń

Dziękuję za komentarz! Odpowiadam na każdy i bardzo sobie cenię kontakt z moimi Czytelnikami. Komentować mogą tylko zalogowane osoby.

Nie jest to jednak miejsce na wklejanie linków, wiem jak trafić na stronę autora komentarza. Wszystkie wiadomości z linkami usuwam i nie odwiedzam takich blogów. Jeżeli chcesz, abym odwiedziła Twoją stronę napisz mi maila lub wiadomość na Instagramie.